[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 580: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 636: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Psytrance.pl :: Forum • SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary - Strona 2
Strona 2 z 3

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 25 mar 2013, 20:43
autor: Reg
Ja się wybieram... być może. Jak się zbierze ekipa :)

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 maja 2013, 10:56
autor: Reg
Są bilety za 55 EUR
http://www.sunfestival.co.il/index.php/ ... rtual.html

Powstało pytanie, czy to przypadkiem nie jest tylko dla Izraelczyków
http://www.sunfestival.co.il/index.php/ ... rtual.html

ale organizatorzy na pytanie na ten temat odpowiedzieli:
The ticket you bought through moksha project is valid and you will have no problem at the gates.
The website had a small problem which was fixed an hour or 2 later on.
You can feel safe with the ticket just print the bar code & come with your international i.d/passport.
więc spokojnie można kupować :)

EDIT: Ups, widzę że "Availability: Out of stock", a ogłosili to 3 dni temu. Szybko się sprzedały :)

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 maja 2013, 16:03
autor: *JetMan*
jak bylo tylko 100 sztuk to co sie dziwisz ;)

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 05 lip 2013, 02:34
autor: Xanti
hej potrzebuje powrot do polski wroclaw lub okolice po s.u.n. lubie zostac do samego konca wiec tylko te opcje sie licza. moge kierowac caly droge powrotna...oby nie traktor ;) this gonna be massive! :>:>:>
prosze dajcie znac na fb lub tutaj

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 06 lip 2013, 00:47
autor: *JetMan*
Xanti sie nie starzeje :D

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 06 lip 2013, 00:48
autor: Psysutra
Za to JetMan ramoleje :lol:

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 06 lip 2013, 02:22
autor: *JetMan*
niekiedy starosc jest lepsza niz pieprzenie o Szopenie ; )

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 13 lip 2013, 14:40
autor: spuhlak
wygląda na to, że słoneczną niespodzianką od ZENON rec. jest Mirror Me?
WOW

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 13 lip 2013, 20:30
autor: Psysutra
Dorwałem na Lazy Tales piękny flyer i tak samo mi kopara opadła :twisted:

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 14 lip 2013, 13:20
autor: fraxi
Mam 2-3 wolne miejsca (w zależności od ilości gratów) na powrót z SUN do Wrocławia. Zrzuta na paliwo.
Powrót 30.07 po afterparty

Kontakt: michall@wp.pl

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 18 lip 2013, 13:39
autor: FatalError
Hej,
będę jechał samochodem z warszawy na SUN 24-go, powrót okolice 29 (elastycznie). Mogę zabrać chętne osoby w obie strony, jadę sam więc tak do 3ch osób extra wciąż będzie komfort :-).

wasted@poczta.onet.pl

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 30 lip 2013, 14:21
autor: mashburn
i jak tam wrażenia?

- bardzo mało pryszniców, przerwy w dostawie wody, konieczność wynajdywania alternatywnych sposobów na odświeżenie się (w sześcianach z wodą/jeziorze oddalonym 30 km)
- policja na bramce
- barmani wydający za mało reszty i liczący na to, że się ludzie nie połapią
- wizualna strona chill stage'u

+ muzyczna strona chill stage'u :o Ott, Bluetech, Shulman, Cell, Asura, czy Suduaya to tylko truskawki na torcie. poza momentami minimalo-house'owymi, było niemal zawsze rewelacyjnie
+ muzyczna i wizualna strona main stage'u ("jasne" trensy > ciemne trensy)
+ TOTEM Stage, pięknie udekorowany (dużo ładniejszy niż Chill) i obfitujący w ciekawe koncerty instrumentalne
+ brak nachalnych dealerów próbujących wcisnąć dragi na każdym kroku

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 31 lip 2013, 07:41
autor: Psysutra
A jak się spisał BPC na Chilloucie?

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 31 lip 2013, 21:50
autor: drbenway
znalazłem ciekawą relację: http://pl.podwo.wikia.com/wiki/SUN_Festival :)

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 sie 2013, 13:18
autor: spuhlak
ovnimoon zagrał seta pod stołem

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 sie 2013, 13:44
autor: *JetMan*
tamta relacja katastrofa. ;) oto dlaczego duch upadl ;>

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 sie 2013, 13:47
autor: mashburn
relacja z cyklu PDK KMWTW

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 sie 2013, 21:26
autor: bubblegum
no może i katastrofa, ale ja to w sumie się uśmiałem z języka pisanego :)


Prysznice: Rzadko, bo rzadko ale działały. Niczym w Hirosłach, organizatorzy wykupowali im kolejne upgrade'y. Pierwotna wersja pozbawiona była kotarek, co oznaczało wystawienie RZECZY na widok publicznych. Później ktoś wysupłał kuferek złota na zakup kotar. Jednakże, wygląda na to, że wcześniej postanowił zakupić ulepszone GRYFY stojące przy drodze, gdyż złota starczyło tylko na połowę pryszniców


o qrwa :) :)

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 01 sie 2013, 21:56
autor: marion
Tutaj moja:
http://www.ashoka.com.pl/?page_id=7707

Proszę adminów o zamieszczenie, w odpowiednim dziale, to usunę ze strony Ashoka. Dzięki!!!

Re: SUN FESTIVAL | 24-28 July 2013 | Hungary

: 02 sie 2013, 10:45
autor: mashburn
W przeciwieństwie do Entheogenic (a właściwie połowy projektu, który reprezentował jedynie Helmut Glavar), czy live actu w wykonaniu Mikteka, którego słuchaliśmy o zachodzie słońca. Niesamowity vibe i niezapomniane wrażenia
to Entheogenic zagrał? z tego, co pamiętam, miał wystąpić o 16, tymczasem jakiś blond DJ cisnął z płytek utwory Siebzehn (albumy Time Equals Eternity) i coś tam jeszcze, a zaraz po nim wskoczył Miktek... przełożyli go na inną porę? (w info poincie nic o tym nie wiedzieli)

a po Plejadianach to grał chyba Simon Baring, nie Posford ;)

swoją drogą, był to już 4-ty mój raz na Ottcie i zdecydowanie najlepszy - wreszcie (w przeciwieństwie do Ozory, gdzie rzekomo taką miał umowę z organizatorami) nie leciał studyjnymi wersjami, tylko wzbogacał utwory dodatkowymi dźwiękami i efektami. Do tego przedstawił kilka nowych pozycji - dla mnie bomba.

a tak poza tym to bardzo fajna relacja :)