Muza własna

[KOPER]

Krizz ...slyszalem twoj utwor square repulsion..jak na moje ucho to minimal nie moze byc taki cukierkowy ...wlasnie podstawowa roznica pomiedzy minimalem a goa jest to ze w tym pierwszym dzwieki sa bardzo sugestywne i musza spelniac wiele rol w utworze...u Ciebie wyczulem Reasona (choc moze sie myle) a tego programu nie lubie ze wzgledu na brzmienie ... po przesluchaniu rowniez narzucil mi sie schemat jakiegos okreslonego typowego minimalu ...loopy powtarzane dzwiek przewodni(akurat calkiem niezly) basik ddd ddd ddd ddd ...nie moze tak byc ...minimal to muzyka gleboka strasznie i nie ma miejsca na to- ze to jest loop a tamto nie...tego nie mozemy rozrozniac (w sensie doslownym) sluchajac utworu ...tak sie dzieje wtedy gdy "gdy dzwiek nie potrafi zawladnac sluchaczem"...dlatego brzmienie jest niesamowicie istotnym elementem....generalnie w sensie masteringu jest ok ale miales uproszczone zadanie ze wzgledu na to ze dzwieki sa takie a nie inne ...z brudnym brzmieniem poszlo by ci znacznie trudniej ....napewno poczatki bywaja trudne i widzisz sam ze minimal jest rozbudowany...mam nadzieje ze uslysze niedlugo nastepny Twoj utwor minimalistyczny ktory mi przypadnie bardziej do gustu ...pozdrawiam .

[Krizz]

Ok, utwór jest do dupy... Zdarza się.

[KOPER]

E tam odrazu do dupy....zawsze to pierwsza proba na nowym polu ...nastepne powinny byc lepsze