[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 580: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 636: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Psytrance.pl :: Forum • Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass - Strona 2
Strona 2 z 2

: 16 sie 2008, 11:37
autor: asphodel
jak dla mnie, brzmi zajebiscie. ale ja sie nie znam :)

: 29 sie 2008, 09:52
autor: seismic
Ok Aspho...
A może ktoś napiszę z jedną/dwie poznane zasady
- jaka powinna być relacja stopy do linii basu.
Ja to lece na słuch, ale ciut matmy musi w tym być, hę ?

: 29 sie 2008, 10:24
autor: Pixel
Nooo... u mnie czesto wychodzi tak ze kick gra o 2dB glosniej od basu.
Ale nie jest to zasada bo czasem wychodzi ze graja na tym samym poziomie albo jest wieksza roznica. Tez jade na sluch + anazlizuje wykres we wtyczce s(m)exoscope zeby zobaczyc wizualnie czy bas nie ma wiekszych peakow od kicka.
Analizujac profesjonalne kawalki widze ze kick jest albo glosniejszy o 2-3dB albo na tym samym poziomie. Ale znowu profesjonalne kawalki sa potraktowane kompresorami i mocnym limiterem co nie pozwala dobrze ocenic jak to wygladalo przez masteringowa katorgą :)

: 14 wrz 2008, 21:56
autor: seismic
Ja też używam s(m)exoscope od kiedy Artha mi polecił.
Świetna jest ta wtyczka do takich analiz.
Narazie najczęściej przy pracy z kompresorem ją stosuje. :roll:

: 15 wrz 2008, 00:59
autor: Psysutra
Zauważyłem w Phoscyonie dziwną rzecz... W miarę postępowania taktu długość akcentu się wydłuża (i to nie za moją ingerencją), przez co bass brzmi... Dziwnie?
Dowód:
http://www.sendspace.pl/file/ffrdLH0h/

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 05 paź 2008, 17:46
autor: Pixel
Mi Phoscyon chodzi bez zarzutu. Nie wiem, nigdy nie maiłem takich anomalii.

Kolejny przepis na fuloniasty baslajn:
Synth: Phoscyon
FX: RBass, bo mu brakuje mięsistego dołu (chyba że ktoś nie lubi to może być bez).
Jakiś lekki przester czy też "lampowy nasycacz" czy coś w ten deseń.
Oraz filtr LP12 albo LP24dB na 5kHz i ready :D
Czasami najprostrze rozwiązania okazują się być najbardziej odpowiednie hehe

Ostatnio dowiedziałem się że sporo wykonawców zapodaje tylko filtr LP i HP i to wszystko. Bez dodawania kilograma fxów, eq, kompresorow itd

Btw jesli bass konczy sie "naturalnie" na np 42Hz (tzn ze np zaraz ponizej opada a nie ciągnie się do 0Hz) to chyba wrzucanie filtra HP na np 32Hz jest bzdurą?? Czy się myle? :roll:

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 05 paź 2008, 18:03
autor: Psysutra
Do basu też można użyć devastora od d16 (całkiem dobrze się sprawdza- masz do wyboru 3 filtry różnego rodzaju)

Wydaje mi się, że użycie takiego filtra nie jest złym pomysłem, gdyż masz lepszą kontrolę nad basem. Ja zaczynam już bas przytłumiać przy 50-70Hz

Teraz się gryzę z jednym presetem (nr 111) w pro-53. Jak nie męczę go korekcją na górne pasma, to wymyka się spod kontroli i drażni, a jak przytłumiam wyższe pasma, to jest już nie-męczący, ale traci swoje brzmienie

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 05 paź 2008, 19:51
autor: Pixel
mh_aka_psysutra pisze:Do basu też można użyć devastora od d16 (całkiem dobrze się sprawdza- masz do wyboru 3 filtry różnego rodzaju)

ja uzywam Quadrafuzza ale ostatnio nie chce mi sie bawić pasmami i zapodaje zwykły nasycacz, zeby tylko lekko "podrapal" i uwydatnił wyższe czestotliwosci basu :)
mh_aka_psysutra pisze: Wydaje mi się, że użycie takiego filtra nie jest złym pomysłem, gdyż masz lepszą kontrolę nad basem. Ja zaczynam już bas przytłumiać przy 50-70Hz
Ale kontrole czego? Ja nie lubie kastrować basu. Dla mnie musi zjeżdżać do tych 42-45Hz. Dla mnie wycinanie 70Hz (czy nawet 80Hz, jak to sie teraz tez praktykuje) to coś okropnego. NIe moge pojąć czemu teraz jest taki trend w psy-trance :/ niedlugo bedzie wycinany na 500Hz a góra od 1kHz. Moda na dzwiek "z telefonu" jest przerazająca a wszystko zmierza w tą strone.
Ale ja pier$^&* trendy. Dla mnie bas to bas i ucinanie mu jaj jest czymś karygodnym.
mh_aka_psysutra pisze: Teraz się gryzę z jednym presetem (nr 111) w pro-53. Jak nie męczę go korekcją na górne pasma, to wymyka się spod kontroli i drażni, a jak przytłumiam wyższe pasma, to jest już nie-męczący, ale traci swoje brzmienie
Nie wiem jakie to brzmienie ale prawdopodobnie pozostaje Ci bawić się EQ tak długo aż się uda. A może skręć lekko filtr w Pro-53?
Jeśli najwyższa góra męczy to zjedź powyżej 18kHz jakims LP a reszte powyzej np 12kHz scisz o 1-2dB. Zgaduje bo nie mam pojęcia co to za brzmienie. Wrzuć na speedyshare próbke audio (wav) to moze cos sie wykombinuje

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 05 paź 2008, 21:07
autor: Psysutra
Głos przewodni
http://www.sendspace.pl/file/fk2YAtcR/

Pix, co do obcinania częstotliwości- te do 40-50hz wg mnie mogą narobić bałaganu w miksie i nie niosą raczej konkretnych wartości muzycznych, prócz wielkiego wuuuuuuuuuuuuuuuuu. Poza tym niewiele sprzętu Ci zagra częstotliwości poniżej 40Hz (mam na myśli monitory)

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 06 paź 2008, 09:38
autor: Pixel
Bałaganu mogą narobić wszelkie częstotliwości jeśli się nad nimi nie panuje, ale bas, ktory jest przeważnie zwykłą falą SAW, to nie taki znowu wielki problem.
No i nie wiem z jakim miałeś sprzętem doczynienia ale do 42Hz nie powinno żadnego "wuuuuu", jesli utwór jest dobrze zrobiony.
Cały czas profesjonaliści polecają filtr HP na 25 albo 32Hz. Mylą się?
Przeciez ucinajac np na 60Hz przy nachyleniu 24dB to spokojnie ucina sie bas juz od ok. 80Hz. No chyba ze uzywasz nachylenia 96dB (jest taki vst) ale wątpie bo to by było makabryczne dla dźwięku.
Przy obcinaniu na 32Hz dzwiek jest juz ucinany od ok 45Hz. Przecież tyle spokojnie wystarczy.
Z natury sama gitara basowa na najniższej nucie E gra do 42Hz i do tych częstotliwości nagrywa się muzyke od wielu wielu lat.
Tak było od dawien dawna i było wszystko w porządku. Dopiero teraz nagle nikt nie potrafi kontrolować niskich rejestrów. Jakaś paranoja.
I to się dzieje na całym świecie. Na szczęście dotyczy to głównie początkujących oraz tych co nie mają odpowiednich warunków odsłuchowych bo jak na razie nikt kto siedzi w tym od lat nie podziela takiego procederu.

Dziś wieczorem (jesli dopuszcza mnie do neta w domu :P ) zbadam próbke.

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 06 paź 2008, 10:56
autor: Artha
hmm.... ucinac ponizej 40 hz.... z kolei na isratrance mozna wyczytac trendy o subbasie ;)

tak nieskie freq spokojnie mozna zostawic dla studia, oni sobie z tym poradza. w koncu bas zostawiamy dla basu, wiec nie ma problemu, aby sprawe podciecia ( jesli w ogole jest potrzebna) yostawic.

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 07 paź 2008, 11:40
autor: Pixel
mh_aka_psysutra pisze:Głos przewodni
http://www.sendspace.pl/file/fk2YAtcR/
Podany plik nie istnieje :?:

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 07 paź 2008, 12:48
autor: Psysutra
Ałłłłł... Skasowałem dziada :P
Wrzucę jeszcze raz
http://www.sendspace.pl/file/nrfNuIqd/

Od 2:40

Re:

: 25 mar 2009, 23:04
autor: salvi
mh_aka_psysutra pisze:Zauważyłem w Phoscyonie dziwną rzecz... W miarę postępowania taktu długość akcentu się wydłuża (i to nie za moją ingerencją), przez co bass brzmi... Dziwnie?
Dowód:
http://www.sendspace.pl/file/ffrdLH0h/
to jest emulator tb303 dla scisłosci jakby ktos nie skumał. taki algorytm, który ma emulować anomalie brzmienia 303.
audiorealism znacznie lepiej sobie z tym radzi.

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 26 lis 2009, 08:21
autor: Yamakusa
Osobiście polecam wtykę Bass-Station virtual bass synth. Można kręcić bass jaki się chce. Są oscylatory , modulatory, filtry przez co przydatna jest do każdego gatunku.

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 26 lis 2009, 09:19
autor: Psysutra
Jakoś niespecjalnie do mnie ta wtyka przemówiła- może po prostu wolę TAL-Bassline, Phoscyon i NWBass.
BTW- każda wtyczka ma zazwyczaj DCO/VCO, ENV, LFO :wink:

Re: Lekcje tworzenia psytransu (2) - Bass

: 17 gru 2010, 22:51
autor: mescarajah
Dla tych co uzywaja Sylenth1 wrzucam dwa presety ktore moga sie Wam przydac. Maja od razu wlaczone arpegiatory abyscie mogli trzymajac nutki na klawiszach midi od razu grac bassem ala KBBB i krecic do woli bez wstawiania nutek w pianorollu.

http://pwsh11.pwsh.edu.pl/~mescarox/pre ... nth1-bass/

Wazne info dla tych co by chcieli uzywac tego bez Arpegiatora - usuncie w MISC2 parametr STEPVOLOCITY albo ustawcie go na 0% dla VolumeAB inaczej nuty beda mialy rozne glosnosci (mimo wylaczenia arpegiatora ktory tym steruje). Jak zreszta slychac moje presety maja jakby pompowanie tam gdzie powinien byc kick - jak zmniejszycie parametr VOLUME AB na -100% to zobaczycie - Taki ala sidechain ;)