Ukłony.
Chcemy pożenić ciężką muzę z psychotrance rzeźbionym na żywo.
3 zawodników (bas/voc, git, drums), koło 30, każdy z jakimś tam doświadczeniem w graniu i koncertowaniu - acz w obecnym składzie dopiero startujemy, więc temat jest świeżutki.
Planujemy przede wszystkim grać ciężko, nisko, mrocznie i skocznie, i kwaśno. Na trance się nie znamy ni cholery (ale Infected Mushroom brzmi fajnie), więc cała działka synth będzie należała do naszego nowego psycho-kolegi i on tu będzie kierownikiem tej szatni.
Główny cel to żywe sztuki.
Mamy własną salę prób w Warszawie (Wola), więc jest gdzie działać.
Nadawajcie.
priv albo grutle@wp.pl albo tutaj, whateva.
greg
Propozycja wspólnego grania - zespół szuka "psychola"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości