demko by reminiscenter:]

[reminiscenter]

http://www.republika.pl/psytime/00fyfy.mp3

taka raczej wczesna wersja kawalka tzn pare motywow nie poukladanych jeszcze do konca w calosc, troche malo tla i brzmienie pewnie tez jeszcze nie do konca dobre ale czekam na opinie i z gory dzieki:]

[mescarajah]

link nie dziala....

[reminiscenter]

"Przykro nam, strona chwilowo nie działa z powodu przekroczenia godzinnego limitu transferu."

nic nie poradze:/

[Ernest]

ja sobie sciagnalem i zaraz przeslucham to edit bedzie;)

[mscr]

1:45 - swietny motyw, do konca leci. Bardzo mi sei podoba
0:40 - na moich glosniczkach zaczyna trzeszczec az do 1:07

Spoko lead od 1:05. A wlasciwie melodia.

[[ATL]]

Jeśli to jakoś zmobilizuje Cię do dalszej pracy nad tym kawałkiem - to co już jest bardzo mi się podoba Może tylko linia basu na początku trochę mi nie "podchodzi" ale po pierwszej minucie przestaje to mieć znaczenie, bo mój słuch koncentruje się na ciekawszych dźwiękach...
Czekam na więcej.

[reminiscenter]

jak sie zabralem za robienie tego kawalka to powiedzialem sobie zeby nie porownywac tego z profesjonalnymi produkcjami brzmieniowo i w ogole. niestety porownalem... i teraz brzmi mi to jak jakas podroba transu albo cos:| kazdy kto sie tu udziela ma takie problemy?:D

[mescarajah]

Sluchaj na dzien dzisiejszy .... liczy sie glownie brzmienie. Technika tak poszla do przodu ze psytrance nabral krysztalu. Wiekszosc wykonawcow jedzie obecnie na wartych wielka kupe kasy Virusach C itp. Do tego maja bardzo dobry mastering kawalkow.

Postaraj sie skupic na szukaniu mocnego brzmienia, najlepiej czegos oryginalnego ale i z wielkim powerem. Sam kiedys robilem goa i walilem jakosc. Teraz zmienilem podejscie. Spojrz nawet na tak popularna sieczke fullonowa takiego astrixa. W jego muzie nie ma nic az tak specjalnego oprocz czystego, glebokiego i milego brzmienia. :- ) ... a reszta to schemat robienia przejsc oraz kawalkow. Tak samo jest z wiekszoscia łupanek ... :- ))))

Szukaj mocy w brzmieniu :- ) i efektach oraz niebanalnych motywach! :- )
Ale jesli kogos jara oldshool to powinien walic jakosc i skupic sie jedynie na klimacie muzy

cya

[Alien]

mescarajah - gratuluję poczucia humoru

[Alien]

reminiscenter - czekam na efekt końcowy ;]

[*JetMan*]

Brzmienie nie tworzy klimatu.
Muzyka to nie samo brzmienie.

Oczywiscie, ze jest wazne.
Naturalnie, ze Astrix jest znany - ale czy to dlatego, ze naprawde chodzi tylko o to, co powyżej?

Odnosze wrazenie, jakby istnialo tylko 'old school highly melodic goa' pózniej czarna dziura a pozniej 'brzmienowo-rąbankowy full on'. A co z czysta psychedelią w rodzaju Hallucinogena? Gdzie np. to umiescisz? Czesto jest i wykop, i melodie, i spora dawka transu heh - a brzmieniowo równie perfekcyjne.

Aha - samo goa [to ktore teraz sie wydaje rowniez a moze przede wszystkim] juz od pewnego czasu brzmieniowo jest rownie 'krysztalowe' jak full on...

[mescarajah]

Piszac o brzmieniu, mialem przedewszystkim na uwadze nie jakosc dzwieku ale wlasnie same dzwieki. Ich barwe, oryginalonosc oraz urok. Hallucinogen (jego tworczosc) to klasyk perfekcyjny :- ) ... z niesamowitymi motywami i dzwiekami, nawet dzis mnie cieszy jego muzyka, chodz czasami jest zbyt twarda :- ). A astrix - pierwszy album mial zarabisty klimat i brzmienia ( dzwieki itd). Wszystko slicznie dopasowane i dynamiczne. Nowy album - jakos moze i lepsza, ale muza cos stracila - stala sie prostsza i bardziej łupankowa (dlatego tak pisalem powzyej ) . Wole sobie odpalic IM niz sluchac kawalkow ktore mozna przewidziec z dokladnoscia do paru minut.

Co do brzmienia:
Nie chodzi mi o to aby dazyc do zrobienia syper czystego krystalicznego brzmienia, tylko aby wygenerowac cos co przyciagnie sluchacza. Znam wiele utworow co szumia, trzeszcza ale maja w sobie moc! Sam jestem milosnikiem CHIP TUNE ehehehe rozwala mnie muza z c64 jak malo co:)

Co do psytrance, ktory slucham juz naprawde b.dlugo:
Nudza mnie nowe kawalki jesli slysze w nich totalnie oklepane dzwieki... czesto meczy mnie sucha perkusja itd. Moze dlatego napisalem text widniejacy w poprzedniej odpowiedzi.

Zgadzam sie ze muzyka to nie brzmienie,... :- ) , ale jesli robi sie np taki fullon to lepiej zblizyc sie do jakosci pro, aby pozniej nie wydawaloby sie nam to gorsze i bez uroku.

To tylko moja wlasna opinia.

Wczesniej walilem totalnie jakosc. Siedzialem miechami w dosie i pisalem XMy. Jaralo mnie to jak nie wiem co! Dzis mnie to troche odpycha i patrze troszke inaczej ... Liczy sie dla mnie - oryginalny klimat + kompozycja :- ) no i takze niesuche dzwieki.

cya :- )

[Alien]

Chi A.D. - Earth Crossing
idealny przykład dobrego brzmienia i zawartości
liczy się wszystko

[mescarajah]

Hmmm A jak ja chce sobie maxymalnie odleciec to odpalam płyte PINK FLOYD :- ) ...

[Masakrator]

reminiscenter
ja bardzo lubic acid dlatego ten krociutki utworek bardzo mi sie podobac.
motyw wchodzacy w 1.20 min WYMIATAC

mescarajah
"Hmmm A jak ja chce sobie maxymalnie odleciec to odpalam płyte PINK FLOYD :- ) ..."

ja wolę The Orb

[Alien]

Saafi Brothers - Midnight's Children

[mescarajah]

Hehehehe ;- ) Wg mnie to troche inny kierunek :- ) niz np PINK FLOYD:P - bo to rock jest w koncu :- ) ale jaki! ...

Btw mysle ze sie robi tutaj dosc - OFF TOPIKowo bueheheh

[Alien]

heheh, znowu skróciłem posta