taaa i miłość do zwierząt...*JetMan* pisze:i kadzidelka.
Free Tibet
- Wujek Jurgen
- Banned User
- Posty: 2513
- Rejestracja: 21 lip 2004, 09:37 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
- Wujek Jurgen
- Banned User
- Posty: 2513
- Rejestracja: 21 lip 2004, 09:37 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
- *JetMan*
- Psytrance.pl
- Posty: 4045
- Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
- Lokalizacja: Dublin, IE
- Kontaktowanie:
Dziad: najezdzasz na mnie, pewnie zostaly urazone Twe uczucia [or such] - dopoki nie odejdziesz od wlasnych przekonan w jaki sposob chcesz ratowac innych?Kazdy czlowiek ma swoja racje, ilu ludzi jest na swiecie wiadomo- wszyscy sa swiecie przekonani o wlasnej racji- w jaki sposob chcesz cos z tym zrobic?
Podales pomysl z ogoleniem glow reprezentantow Polski, to jest cos co moga zrobic oni, a co mozesz zrobic Ty poza podpisaniem i wyslaniem petycji - rowniez ogolisz glowe?
Prawda jest taka, ze niewiele da sie zrobic w tej sprawie. Swiata nie zmieni sie poprzez wyslanie swojego podpisu do G.Browna [gdyby nie podana na tacy tresc petycja ile osob samemu poswieciloby czas i energie na dokopanie sie do adresu mailowego do osoby na odpowiednio 'wysokim' szczeblu? A ilu by sobie jeszcze przetlumaczylo takiego maila?
Teraz jest szum, bo zaczeli ginac ludzie i [to najwazniejsze] pokazuje sie to wszystko w mediach... chociaz jak wspomnial Styro o sprawie wiadomo od wielu, wielu lat.
Dopiero teraz wszyscy nagle sie obudzili i chca stawac ramie w ramie... teraz to juz jest grubo za pozno - zawsze jest tak, ze dopiero jak cos porzadnie walnie, to ludzie zaczynaja na to zwracac uwage.
To ludzka mentalnosc powinna sie w koncu zmienic, ale to sie samo z siebie nigdy nie stanie.
Podales pomysl z ogoleniem glow reprezentantow Polski, to jest cos co moga zrobic oni, a co mozesz zrobic Ty poza podpisaniem i wyslaniem petycji - rowniez ogolisz glowe?
Prawda jest taka, ze niewiele da sie zrobic w tej sprawie. Swiata nie zmieni sie poprzez wyslanie swojego podpisu do G.Browna [gdyby nie podana na tacy tresc petycja ile osob samemu poswieciloby czas i energie na dokopanie sie do adresu mailowego do osoby na odpowiednio 'wysokim' szczeblu? A ilu by sobie jeszcze przetlumaczylo takiego maila?
Teraz jest szum, bo zaczeli ginac ludzie i [to najwazniejsze] pokazuje sie to wszystko w mediach... chociaz jak wspomnial Styro o sprawie wiadomo od wielu, wielu lat.
Dopiero teraz wszyscy nagle sie obudzili i chca stawac ramie w ramie... teraz to juz jest grubo za pozno - zawsze jest tak, ze dopiero jak cos porzadnie walnie, to ludzie zaczynaja na to zwracac uwage.
To ludzka mentalnosc powinna sie w koncu zmienic, ale to sie samo z siebie nigdy nie stanie.
--
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
- marion
- Psylesia / Ashoka
- Posty: 3059
- Rejestracja: 07 lut 2004, 19:32
- Lokalizacja: higher states of consciousness
- Kontaktowanie:
jetman: bez przesady, ale naprawde dopero teraz dowiedziales sie jak wyglada sytuacja w tybecie? stary gdzie ty zyjesz?
teraz mowi sie to tym wiecej, dlatego ze zginelo znow ponad 100osob, moze dla ciebie to niewiele, ale dla mnie to ogroma liczba..., poza tym jako ze zblizaja sie igrzyska mozna jakos wyrazic swiatowy sprzeciw wobec tego co sie dzieje...
teraz mowi sie to tym wiecej, dlatego ze zginelo znow ponad 100osob, moze dla ciebie to niewiele, ale dla mnie to ogroma liczba..., poza tym jako ze zblizaja sie igrzyska mozna jakos wyrazic swiatowy sprzeciw wobec tego co sie dzieje...
- *JetMan*
- Psytrance.pl
- Posty: 4045
- Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
- Lokalizacja: Dublin, IE
- Kontaktowanie:
>jetman: bez przesady, ale naprawde dopero teraz dowiedziales sie jak wyglada >sytuacja w tybecie? stary gdzie ty zyjesz?
Skad wniosek, ze dopiero teraz sie o tym dowiedzialem? Chyba z powietrza.
>teraz mowi sie to tym wiecej, dlatego ze zginelo znow ponad 100osob, moze dla ciebie >to niewiele, ale dla mnie to ogroma liczba
Jak wyzej, posluchaj sam siebie "mowi sie o tym wiecej dlatego, ze zginelo znowu ponad 100 osob" - od lat na calym swiecie dzieja sie takie rzeczy, nie tylko w Tybecie - i raz ktos o tym mowi, raz nie- zazwyczaj "dopiero jak zginie pewna [czytaj- medialnie dobrze brzmiaca] liczba ludzi" wtedy wszyscy przypominaja sobie o prawach czlowieka i innych takich. Smieszne. Dla mnie 'ogromna liczba' zaczyna sie od cyfry 1. To chyba oczywiste.
> poza tym jako ze zblizaja sie igrzyska mozna jakos wyrazic swiatowy sprzeciw wobec >tego co sie dzieje..
Aha, wiec potrzebujemy igrzysk, zeby wyrazac swoj swiatowy sprzeciw.
Hehe.
Ok, ja poczekam na globalna wojne termonuklearna zeby wyrazic swoj sprzeciw przeciwko budowie kolejnych reaktorow jadrowych.
Powiedz mi, jesli nie na forum to poslij mi prv msg- po co w ogole ten topik zakladales?
Co chciales osiagnac? Jak ktos jest w temacie, to wie, co mozna a czego nie mozna zrobic - jak ktos nie jest- strona psytrance.pl jest chyba jednym z ostatnich miejsc, z ktorych moze sie dowiedziec o aktualnej sytuacji Tybetu- ktora ciagnie sie od - [wybacz Styro] "kilkunastu (dziesieciu) lat"
Skad wniosek, ze dopiero teraz sie o tym dowiedzialem? Chyba z powietrza.
>teraz mowi sie to tym wiecej, dlatego ze zginelo znow ponad 100osob, moze dla ciebie >to niewiele, ale dla mnie to ogroma liczba
Jak wyzej, posluchaj sam siebie "mowi sie o tym wiecej dlatego, ze zginelo znowu ponad 100 osob" - od lat na calym swiecie dzieja sie takie rzeczy, nie tylko w Tybecie - i raz ktos o tym mowi, raz nie- zazwyczaj "dopiero jak zginie pewna [czytaj- medialnie dobrze brzmiaca] liczba ludzi" wtedy wszyscy przypominaja sobie o prawach czlowieka i innych takich. Smieszne. Dla mnie 'ogromna liczba' zaczyna sie od cyfry 1. To chyba oczywiste.
> poza tym jako ze zblizaja sie igrzyska mozna jakos wyrazic swiatowy sprzeciw wobec >tego co sie dzieje..
Aha, wiec potrzebujemy igrzysk, zeby wyrazac swoj swiatowy sprzeciw.
Hehe.
Ok, ja poczekam na globalna wojne termonuklearna zeby wyrazic swoj sprzeciw przeciwko budowie kolejnych reaktorow jadrowych.
Powiedz mi, jesli nie na forum to poslij mi prv msg- po co w ogole ten topik zakladales?
Co chciales osiagnac? Jak ktos jest w temacie, to wie, co mozna a czego nie mozna zrobic - jak ktos nie jest- strona psytrance.pl jest chyba jednym z ostatnich miejsc, z ktorych moze sie dowiedziec o aktualnej sytuacji Tybetu- ktora ciagnie sie od - [wybacz Styro] "kilkunastu (dziesieciu) lat"
--
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
- oscaritta
- Elite User
- Posty: 704
- Rejestracja: 10 sie 2004, 13:55 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
późno bo późno ale mnie cieszy, że w końcu o tym się mówi, bez względu na to czy to igrzyska czy nie- są powodem nagłośnienia tego co tam się dzieje*JetMan* pisze: poza tym jako ze zblizaja sie igrzyska mozna jakos wyrazic swiatowy sprzeciw wobec >tego co sie dzieje..
Aha, wiec potrzebujemy igrzysk, zeby wyrazac swoj swiatowy sprzeciw.
Hehe.
bardzo cieszę się, że jest to temat trendy
zapewne tak, nie tylko Ty- 98 % ludzi z tego forum łącznie ze mną, poczekamy z Tobą bo*JetMan* pisze:Ok, ja poczekam na globalna wojne termonuklearna zeby wyrazic swoj sprzeciw przeciwko budowie kolejnych reaktorow jadrowych.
zawsze jest więcej tych zaszczepiających idee niż aktywnych
bo jesteśmy zbyt wygodni, zbyt leniwi itp itd
jedyna demonstracja na jakiej byłam i to z przymusu, <w stroju zucha >to 1 majowy pochód
aczkolwiek- Tybet to idea słuszna ..
- *JetMan*
- Psytrance.pl
- Posty: 4045
- Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
- Lokalizacja: Dublin, IE
- Kontaktowanie:
>późno bo późno ale mnie cieszy, że w końcu o tym się mówi, bez względu na to czy to >igrzyska czy nie- są powodem nagłośnienia tego co tam się dzieje
>bardzo cieszę się, że jest to temat trendy
ja tez sie ciesze lepiej pozno, niz wcale
>bo jesteśmy zbyt wygodni, zbyt leniwi itp itd
otoz to.
>aczkolwiek- Tybet to idea słuszna ..
owszem
>bardzo cieszę się, że jest to temat trendy
ja tez sie ciesze lepiej pozno, niz wcale
>bo jesteśmy zbyt wygodni, zbyt leniwi itp itd
otoz to.
>aczkolwiek- Tybet to idea słuszna ..
owszem
--
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
- 4m
- Elite User
- Posty: 444
- Rejestracja: 14 cze 2005, 08:52
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni... [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Tak, 100 osób to ogromna liczba, cały świat powinien się zjednoczyć, we are one (bpnmsp ). Sri Lanka nie ma igrzysk, więc nikt nie protestuje. "Sri Lanka wstrząsana jest [...] krwawą wojną domową, w której straciło już życie ok. 70 tysięcy osób." http://news.money.pl/artykul/sri;lanka; ... 17819.htmlmarion pisze:jetman: bez przesady, ale naprawde dopero teraz dowiedziales sie jak wyglada sytuacja w tybecie? stary gdzie ty zyjesz?
teraz mowi sie to tym wiecej, dlatego ze zginelo znow ponad 100osob, moze dla ciebie to niewiele, ale dla mnie to ogroma liczba..., poza tym jako ze zblizaja sie igrzyska mozna jakos wyrazic swiatowy sprzeciw wobec tego co sie dzieje...
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- marion
- Psylesia / Ashoka
- Posty: 3059
- Rejestracja: 07 lut 2004, 19:32
- Lokalizacja: higher states of consciousness
- Kontaktowanie:
1.dla mnie tez jedna ofiara - to o jedna za duzo...,*JetMan* pisze: zazwyczaj "dopiero jak zginie pewna [czytaj- medialnie dobrze brzmiaca] liczba ludzi" wtedy wszyscy przypominaja sobie o prawach czlowieka i innych takich. Smieszne. Dla mnie 'ogromna liczba' zaczyna sie od cyfry 1. To chyba oczywiste.
2. o tybecie w mediach caly czas huczy, zalezy tylko jakie media dotykaja ciebie.
3. mysle, ze nigdy nie jest za pozno na to by zrobic choc maly gest by sytuacja sie nie powtorzyla
uwazam, ze to dobry powod...., na pewno latwiejszy..., i ty zapewne tez tak uwazasz...Aha, wiec potrzebujemy igrzysk, zeby wyrazac swoj swiatowy sprzeciw.
Hehe.
dlaczego mialbym ci nie odpowiadac na forum?Powiedz mi, jesli nie na forum to poslij mi prv msg- po co w ogole ten topik zakladales?Co chciales osiagnac? Jak ktos jest w temacie, to wie, co mozna a czego nie mozna zrobic - jak ktos nie jest- strona psytrance.pl jest chyba jednym z ostatnich miejsc, z ktorych moze sie dowiedziec o aktualnej sytuacji Tybetu
po co zakladalem ten topic pytasz? myslalem ze wyrazilem sie jasno juz w pierwszym poscie, ale moge jeszcze jasniej!
wybralem akurat to forum, bo juz troche tu siedze i wiedze jacy ludzie tu przebywaja. uwazam, ze moga pomoc. czasem nie trzeba robic naprawde wiele. odpowiednie przedstawienie, naswietlenie tematu innym na zasadzie 'podaj dalej' na pewno nie zaszkodzi sytuacji w tybecie. moze jedynie pomoc. zapytasz jak, zapewne? znane ci jest pewnie od dawna pojecie 'szumu medialnego'. chodzi o to by o sprawie duzo sie mowilo, by byla ciagle 'na tapecie' wtedy zaczynaja sie interesowac inni, potem jeszcze inni, nastepnie media, rzad itd... teraz chyba juz rozumiesz prawda?
pytasz co ty/ja moge zrobic w tej sprawie?
zerknij tu:
http://www.freetibet.net/help.html
mysle ze w istocie chodzi nam na pewno o to samo...
sciskam jet:)
- marion
- Psylesia / Ashoka
- Posty: 3059
- Rejestracja: 07 lut 2004, 19:32
- Lokalizacja: higher states of consciousness
- Kontaktowanie:
misku, ale czy ja mowie cos o wyzszosci tybetu nad sri lanka?4m pisze:Sri Lanka nie ma igrzysk, więc nikt nie protestuje. "Sri Lanka wstrząsana jest [...] krwawą wojną domową, w której straciło już życie ok. 70 tysięcy osób." http://news.money.pl/artykul/sri;lanka; ... 17819.html
czujesz chec pomocy? dotknelo cie to, ze nikt nic nie robi w tej sprawie? badz pierwszym, ktory cos zrobi! super, ! to naprawde fajne w tym zepsutym swiecie, sa tacy szlachetni i wrazliwi ludzie jak ty.
- *JetMan*
- Psytrance.pl
- Posty: 4045
- Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
- Lokalizacja: Dublin, IE
- Kontaktowanie:
>>2. o tybecie w mediach caly czas huczy, zalezy tylko jakie media dotykaja ciebie.
Zadne, bo po pierwsze- obiektywnosc w mediach nie istnieje [w ogole obiektywnosc to pojecie wzgledne, ale to troche inna bajka] a po drugie- moj kontakt z mediami ogranicza sie do czytania Metro - pewnie znasz - tam wzmianka o Tybecie [czy nawet calostronnicowy artykul wsparty sugestywnymi zdjeciami] niknie w morzu innych historii w stylu 'malowania zolwia fluoro-farbami'... ludzi to raczej nie interesuje.
Tak samo ktos moglby sie doczepic do sportowcow bioracych udzial w olimpiadzie, ze no przeciez nikt rozsadny i majacy jakies poszanowanie dla praw czlowieka nie powinien w ogole zgodzic sie na wystepy w takim kraju. A jakos wystepuja... ot, kariera, pieniadze etc.
A jakie dotykaja Ciebie? Prasa, telewizja, reklama w internecie?
>3. mysle, ze nigdy nie jest za pozno na to by zrobic choc maly gest by sytuacja sie nie >powtorzyla
Wiec czemu nie zalozyles takiego topiku 3 lata temu? [or kiedykolwiek indziej]
>>uwazam, ze to dobry powod...., na pewno latwiejszy..., i ty zapewne tez tak >>uwazasz...
Nie zawsze latwiejsze drogi sa najlepsze.
Wiesz, Ciemna Strona potezna jest - to wygodna sciezka... jak dla mnie za bardzo.
>>poscie, ale moge jeszcze jasniej!
Enlightened Evolution
>zapytasz jak, zapewne? znane ci jest pewnie od dawna pojecie 'szumu medialnego'. >chodzi o to by o sprawie duzo sie mowilo, by byla ciagle 'na tapecie' wtedy zaczynaja >sie interesowac inni, potem jeszcze inni, nastepnie media, rzad itd... teraz chyba juz >rozumiesz prawda?
Jakos ten argument kompletnie do mnie nie przemawia.
W zasadzie nie ma reguly- o jednych tematach sie mowi i nikt nic z dana sprawa nie robi, o innych sie mowi i cos sie pozniej dzieje a o innych nikt nic nie mowi i tez nie ma reguly.
Tak, chyba przyda nam sie jakis maly wstrzas w historii ludzkosci. Nie mowie tu o Tybecie, ale o ogolnym kierunku w ktorym zmierza nasza wspaniala rasa.
W zasadzie to juz nie mamy wyboru... [wybaczcie za maly offtopic] znasz historie '13stu krysztalowych czaszek' - pochodzenie, sposob ich wykonania? Zostaly 'pozostawione' przez bardzo rozwinieta rase, ale ich datowanie pokazuje, ze sa bardzo, bardzo stare- stad koncepcje, ze ich tworcami nie mogli byc ludzie, bo do ich wykonania niezbedna byla niesamowicie zaawansowana technologia.
Teraz- co by pozostalo, co by przetrwalo - na wypadek globalnego kataklizmu [jakiegokolwiek, bo teorii jest mnostwo] -z obecnego rozwoju naszej cywilizacji?
Raczej nie byloby sladu po WiFi, bluetooth i internecie i calym tym futurystycznym szmelcu [przyszlosc jest teraz] - co najwyzej szkielety gigantycznych budowli w ktorych zyjemy, jakies pojedyncze fragmenty ukladanki, no i oczywiscie opowiesci tych, ktorzy przezyli- o apokalipsie, potopie, znakach na niebie i ziemi [niepotrzebne skreslic].
Wszystko sie zmienia, nasza cywilizacja tez niedlugo zatoczy pelne kolo- nie wszystko mozesz zmienic. W tej chwili juz nie.
>pytasz co ty/ja moge zrobic w tej sprawie?
>zerknij tu:
>http://www.freetibet.net/help.html
Tak,tak... strone znam, jak kazdy "wygodny internauta" ...
A co do bojkotu chinskich produktow, ciekawe co na ten temat maja do powiedzenia chociazby Anglicy- gdzie 99% towarow pochodzi wlasnie z Chin.
Hehe.. no spoko, ale oni to juz nawet nie maja wyboru.
>mysle ze w istocie chodzi nam na pewno o to samo...
Tak, pewnie tak.
Zadne, bo po pierwsze- obiektywnosc w mediach nie istnieje [w ogole obiektywnosc to pojecie wzgledne, ale to troche inna bajka] a po drugie- moj kontakt z mediami ogranicza sie do czytania Metro - pewnie znasz - tam wzmianka o Tybecie [czy nawet calostronnicowy artykul wsparty sugestywnymi zdjeciami] niknie w morzu innych historii w stylu 'malowania zolwia fluoro-farbami'... ludzi to raczej nie interesuje.
Tak samo ktos moglby sie doczepic do sportowcow bioracych udzial w olimpiadzie, ze no przeciez nikt rozsadny i majacy jakies poszanowanie dla praw czlowieka nie powinien w ogole zgodzic sie na wystepy w takim kraju. A jakos wystepuja... ot, kariera, pieniadze etc.
A jakie dotykaja Ciebie? Prasa, telewizja, reklama w internecie?
>3. mysle, ze nigdy nie jest za pozno na to by zrobic choc maly gest by sytuacja sie nie >powtorzyla
Wiec czemu nie zalozyles takiego topiku 3 lata temu? [or kiedykolwiek indziej]
>>uwazam, ze to dobry powod...., na pewno latwiejszy..., i ty zapewne tez tak >>uwazasz...
Nie zawsze latwiejsze drogi sa najlepsze.
Wiesz, Ciemna Strona potezna jest - to wygodna sciezka... jak dla mnie za bardzo.
>>poscie, ale moge jeszcze jasniej!
Enlightened Evolution
>zapytasz jak, zapewne? znane ci jest pewnie od dawna pojecie 'szumu medialnego'. >chodzi o to by o sprawie duzo sie mowilo, by byla ciagle 'na tapecie' wtedy zaczynaja >sie interesowac inni, potem jeszcze inni, nastepnie media, rzad itd... teraz chyba juz >rozumiesz prawda?
Jakos ten argument kompletnie do mnie nie przemawia.
W zasadzie nie ma reguly- o jednych tematach sie mowi i nikt nic z dana sprawa nie robi, o innych sie mowi i cos sie pozniej dzieje a o innych nikt nic nie mowi i tez nie ma reguly.
Tak, chyba przyda nam sie jakis maly wstrzas w historii ludzkosci. Nie mowie tu o Tybecie, ale o ogolnym kierunku w ktorym zmierza nasza wspaniala rasa.
W zasadzie to juz nie mamy wyboru... [wybaczcie za maly offtopic] znasz historie '13stu krysztalowych czaszek' - pochodzenie, sposob ich wykonania? Zostaly 'pozostawione' przez bardzo rozwinieta rase, ale ich datowanie pokazuje, ze sa bardzo, bardzo stare- stad koncepcje, ze ich tworcami nie mogli byc ludzie, bo do ich wykonania niezbedna byla niesamowicie zaawansowana technologia.
Teraz- co by pozostalo, co by przetrwalo - na wypadek globalnego kataklizmu [jakiegokolwiek, bo teorii jest mnostwo] -z obecnego rozwoju naszej cywilizacji?
Raczej nie byloby sladu po WiFi, bluetooth i internecie i calym tym futurystycznym szmelcu [przyszlosc jest teraz] - co najwyzej szkielety gigantycznych budowli w ktorych zyjemy, jakies pojedyncze fragmenty ukladanki, no i oczywiscie opowiesci tych, ktorzy przezyli- o apokalipsie, potopie, znakach na niebie i ziemi [niepotrzebne skreslic].
Wszystko sie zmienia, nasza cywilizacja tez niedlugo zatoczy pelne kolo- nie wszystko mozesz zmienic. W tej chwili juz nie.
>pytasz co ty/ja moge zrobic w tej sprawie?
>zerknij tu:
>http://www.freetibet.net/help.html
Tak,tak... strone znam, jak kazdy "wygodny internauta" ...
A co do bojkotu chinskich produktow, ciekawe co na ten temat maja do powiedzenia chociazby Anglicy- gdzie 99% towarow pochodzi wlasnie z Chin.
Hehe.. no spoko, ale oni to juz nawet nie maja wyboru.
>mysle ze w istocie chodzi nam na pewno o to samo...
Tak, pewnie tak.
--
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
*J3t_Man*
"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"
- Wujek Jurgen
- Banned User
- Posty: 2513
- Rejestracja: 21 lip 2004, 09:37 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości