Salvia Divinorium
- The Paranormal Sequence
- Posty: 24
- Rejestracja: 04 lip 2007, 02:33 [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Salvia Divinorium
ostatnio zainteresowałem się szamańskim zielem... nigdy nie zamierzałem i nie zamierzam brać świństw typu marihuana , LSD , czy grzyby, ale szałwia mnie ciekawi, choćby z tego względu, że jest legalna i nie jest to chemia...
moglibyście mi opisać jakie wszystkie możliwe szkodliwe działania tego specyfiku?
moglibyście mi opisać jakie wszystkie możliwe szkodliwe działania tego specyfiku?
wydało się - za dobór "hitów na czasie" w polskich rozgłośniach radiowych odpowiadają głuchoniemi... ze wszystkich aptek momentalnie wykupiono zatyczki do uszu... Polacy chcą być trendy...
Re: Salvia Divinorium
The Paranormal Sequence pisze:ostatnio zainteresowałem się szamańskim zielem...
nigdy nie zamierzałem i nie zamierzam brać świństw typu marihuana , LSD , czy grzyby, ale szałwia mnie ciekawi, choćby z tego względu, że jest legalna i nie jest to chemia...
MEGA LOL
Uwazana przez wielu za jednen z najpotezniejszy psychedelikow ..... nie proboj chodzic tuz po ....
moglibyście mi opisać jakie wszystkie możliwe szkodliwe działania tego specyfiku?
PS. http://www.erowid.org/plants/salvia/salvia.shtml
- marion
- Psylesia / Ashoka
- Posty: 3059
- Rejestracja: 07 lut 2004, 19:32
- Lokalizacja: higher states of consciousness
- Kontaktowanie:
Re: Salvia Divinorium
jak skutecznie obalac argumenty w trzech krokach:
krok nr 1.
krok nr 2.
krok nr 3.
wniosek!
w zamian polecam zupe szczawiowa, jest naprawde rewelacyjna, po pierwsze jest legalna, po drugie nie jest to chemia (no chyba ze zbierasz szczaw, ktory rosnie gdzies przy drodze - ODRADZAM !!! ) i po trzecie smakuje wybornie!
znasz moze histore tej szamanskiej zupy? nie? w takim razie pozwole sobie na mala dygresje:
to dzialo sie w peru. gdzies miedzy rozleglymi szczytami w Andach, a wilgotnymi dolinami amazonii. tam wlasnie w malej, niedotknietej stopa cywilizacji wiosce, zylo plemie Quu_Quu. nie byloby w tym niczego nadzwyczajnego gdyby nie fakt, ze na skutek swoich pacyfistycznych upodobac, nie byli w stanie bronic sie przed atakami innych osad, ktore regularnie je łupily. sytuacja byla na tyle tragiczna, ze nalezalo zwolac rade plemienia. tak tez sie stalo. wieczorem, przy rozpalonym ognisku, zebrali sie najstarsi mieszkancy plemienia quu_Quu oraz ich mistrz i duchowy przywodca, szaman Khubi-Khubi (co znaczy w doslownym tlumaczeniu,"'duzy palec u lewej nogi"). szaman jak to zwykle mial w zwyczaju rade rozpoczal od skrecenia sobie szczawiowego jointa, bo jego magiczne, ponadludzkie, wrecz boskie dzialanie bylo znane w calej wiosce! ledwo co wyciagnal szczaw z kieszeni kiedy przez przypadek wszystkie listki wpadly do kociolka na palenisku przy ktorym siedzieli. O NIE !!! - krzyknal, to wrozy tylko klatwe...! zalamani siedzac tak przez kilka godzin postanowili jednak sprobowac wywaru, ktory swym zapachem zwolal pozostalych mieszkancow. po kilku minutach cala wioska zajadala sie juz pyszna szczawiowa zupa, wiedzieli ze nawet jak najezdzcy ukradna im cale zapasy, nie zdolaja ukrasc, szczawiu ktorego bylo pod dostatniem na okolicznych pastwiskach. od tego dnia zupa szczawiowa, zyskala miano zupy szamana. jej magiczne wlasciwosci znane sa do dzisiaj....
przemysl sobie to...
krok nr 1.
czy grzyby i marihuana to chemia? czy marihuana jest z konopii? czy filip jest z jaroslawa?The Paranormal Sequence pisze:ale szałwia mnie ciekawi, choćby z tego względu, że jest legalna i nie jest to chemia...
krok nr 2.
legalne sa rowniez pozostale substancje, ktore wymieniles! nielegalne moze byc jedynie ich posiadanie!że jest legalna
krok nr 3.
mozna sobie zrobic ku-ku!moglibyście mi opisać jakie wszystkie możliwe szkodliwe działania tego specyfiku?
wniosek!
w zamian polecam zupe szczawiowa, jest naprawde rewelacyjna, po pierwsze jest legalna, po drugie nie jest to chemia (no chyba ze zbierasz szczaw, ktory rosnie gdzies przy drodze - ODRADZAM !!! ) i po trzecie smakuje wybornie!
znasz moze histore tej szamanskiej zupy? nie? w takim razie pozwole sobie na mala dygresje:
to dzialo sie w peru. gdzies miedzy rozleglymi szczytami w Andach, a wilgotnymi dolinami amazonii. tam wlasnie w malej, niedotknietej stopa cywilizacji wiosce, zylo plemie Quu_Quu. nie byloby w tym niczego nadzwyczajnego gdyby nie fakt, ze na skutek swoich pacyfistycznych upodobac, nie byli w stanie bronic sie przed atakami innych osad, ktore regularnie je łupily. sytuacja byla na tyle tragiczna, ze nalezalo zwolac rade plemienia. tak tez sie stalo. wieczorem, przy rozpalonym ognisku, zebrali sie najstarsi mieszkancy plemienia quu_Quu oraz ich mistrz i duchowy przywodca, szaman Khubi-Khubi (co znaczy w doslownym tlumaczeniu,"'duzy palec u lewej nogi"). szaman jak to zwykle mial w zwyczaju rade rozpoczal od skrecenia sobie szczawiowego jointa, bo jego magiczne, ponadludzkie, wrecz boskie dzialanie bylo znane w calej wiosce! ledwo co wyciagnal szczaw z kieszeni kiedy przez przypadek wszystkie listki wpadly do kociolka na palenisku przy ktorym siedzieli. O NIE !!! - krzyknal, to wrozy tylko klatwe...! zalamani siedzac tak przez kilka godzin postanowili jednak sprobowac wywaru, ktory swym zapachem zwolal pozostalych mieszkancow. po kilku minutach cala wioska zajadala sie juz pyszna szczawiowa zupa, wiedzieli ze nawet jak najezdzcy ukradna im cale zapasy, nie zdolaja ukrasc, szczawiu ktorego bylo pod dostatniem na okolicznych pastwiskach. od tego dnia zupa szczawiowa, zyskala miano zupy szamana. jej magiczne wlasciwosci znane sa do dzisiaj....
przemysl sobie to...
- asphodel
- MoonUnity
- Posty: 460
- Rejestracja: 28 sty 2004, 22:27
- Lokalizacja: elblag [phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
marion, ze tez Ci sie chcialo
ale ladnie, ladnie
co do szkodliwosci szalwika..... coz, to taka sama chemia, jak wszystko inne... w koncu wszystko jest na chemii oparte, herbata tez
szkodliwe moze byc to, ze Twoje zycie potem juz nie bedzie takie samo zdecydowanie zmienia sie punkt widzenia, no chyba ze bedziesz jednym z tych, co to traktuja szalwie jak kazde inne gowno i pala na imprezie czy dla zabawy
a tak w ogole, czemu pytasz o szkodliwosci? zabic Cie nie zabije, rzygal nie bedziesz, glowa bolala nie bedzie znacznie szkodliwsze jest zycie generalnie
ale ladnie, ladnie
co do szkodliwosci szalwika..... coz, to taka sama chemia, jak wszystko inne... w koncu wszystko jest na chemii oparte, herbata tez
szkodliwe moze byc to, ze Twoje zycie potem juz nie bedzie takie samo zdecydowanie zmienia sie punkt widzenia, no chyba ze bedziesz jednym z tych, co to traktuja szalwie jak kazde inne gowno i pala na imprezie czy dla zabawy
a tak w ogole, czemu pytasz o szkodliwosci? zabic Cie nie zabije, rzygal nie bedziesz, glowa bolala nie bedzie znacznie szkodliwsze jest zycie generalnie
Re: Salvia Divinorium
to ja panu wszystkiego najlepszego zycze!The Paranormal Sequence pisze:ostatnio zainteresowałem się szamańskim zielem... nigdy nie zamierzałem i nie zamierzam brać świństw typu marihuana , LSD , czy grzyby, ale szałwia mnie ciekawi, choćby z tego względu, że jest legalna i nie jest to chemia...
moglibyście mi opisać jakie wszystkie możliwe szkodliwe działania tego specyfiku?
zaczynac z psychodelikami od szalwii... wez sobie grzybki na poczatek, potem LSD a jak dotrwasz to ewentualnie szalwie...
sorry man... ---> www.erowid.org i czytaj czytaj czytaj!
..:: e m e r f a u o n l i n e ::..
http://www.myspace.com/emerfau
..:: H A N N A H A N N A F E S T I V A L ::..
http://www.hannafest.com
http://www.myspace.com/hannafest
http://www.facebook.com/pages/Hanna-Han ... 7943502854
http://www.myspace.com/emerfau
..:: H A N N A H A N N A F E S T I V A L ::..
http://www.hannafest.com
http://www.myspace.com/hannafest
http://www.facebook.com/pages/Hanna-Han ... 7943502854
Re: Salvia Divinorium
Dlaczego mialby nie dotrwac?emerfau pisze:
wez sobie grzybki na poczatek, potem LSD a jak dotrwasz to ewentualnie szalwie...
podalem taka kolejnosc majac na uwadze moje doswiadczenia. zaczalem niewinnie od grzybkow. moze warto tu nadmienic, ze nigdy nie bralem grzybow w polsce, natomiast wiem, ze w polsce rowniez rosna grzyby halucynogenne, ktore sa podobno sa zupelnie inne od tych, ktore spozywalem ja. nigdy nie jadlem swierzych grzybow, zawsze suszone. stany halucygenne byly sredio intensywne i trwaly srednio 4 godziny, przy czym szczyt intensywnosci nigdy nie trwal dluzej niz dwie godzinny, co wydaje mi sie pozytywe w przypadku, gdy ktos bierze psychodeliki po raz pierwszy - w razie jakichkolwiek problemow czy stanow paranoidalnych wiadomo, ze "niedlugo sie skonczy". Okres dzialania LSD to okolo osmiu godzin, z czego juz po drugiej godzinie latasz na karuzeli bez pasow, oczywiscie w zaleznosci od dawki intensywnosc przezyc moze sie zmieniac. piszac to zakladam, ze pacjent zazywa pelna dawke grzybow, czyli caly gram, zas w przypadku LSD, caly papier.
teraz o szalwi. przez 7 lat mojej "kariery" z psychodelikami wszelkiej masci nigdy nie mialem okazji sprobowac szalwi, natomiast moj najlepszy kumpel mial taka okazje i jego relacje nie napawaly mnie optymizmem. prawda ze okres dzialania jest duzo krotszy niz w przypadku grzybkow czy LSD, natomiast intensywnosc przezyc jest nieporownywalnie wieksza niz w przypadkow tych srodkow. zazycie szalwii przenioslo go w zupelnie inny swiat, w ogole nie powiazany z rzeczywistym, doswiadczenia te nie byly specjalnie przyjemne, malo tego co chwila strzelaly mu do glowy "niebezpieczne" pomysly. generalna zasada z wszystkimi psychodelikami polega na tym, ze nigdy nie bierzemy ich sami, zawsze musi byc przy nas ktos hmm.. "nieskazony".
EDIT: maly fragment z informacji o Salvia Divinorum na erowid.org:
"Salvinorin A (the major active principal of the plant Salvia divinorum) is an extremely powerful consciousness altering compound. In fact it is the most potent naturally occurring hallucinogen thus far isolated. But before would-be experimenters get too worked-up about it, it should be made clear that the effects are often extremely unnerving and there is a very real potential for physical danger with its use."
nie bede sie produkowal na ten temat skoro link i tak juz zostal podany wczesniej.
osobiscie eksperymentowalem z wieloma roznymi specyfikami i roznymi dawkami, od jednej glowki grzybka / cwiartki kwasa po dwa gramy / dwa papiery LSD na sesje. jak wiadomo temat nie jest latwy, najlepiej zaczac od malych dawek i zwiekszac wedle uznania, w przypadku roznych osob efekty moga sie roznic. na miejscy kazdego nowicjusz zaczalbym od malej ilosci grzybkow i dopiero za jakis czas - oswojony ze zjawiskiem odmiennych stanow swiadomosci - pojechalbym z papierem. szalwie zostawiam sobie na pozniej, raz ze wzgledu na dostepnosc, a dwa ze nie jest to cos co zazylbym for fun (uprzedzajac pytania: tak, zdarza mi sie latac na kwasie for fun, czy to na imprezach, czy to na zwyklym wyjsciu na miasto, pomimo iz generalnie zgadzam sie z teza, ze nie jest to specyfik typu pigula i sluzy do czegos innego).
piszac czy kolega dotrwa mialem na mysli przeewaluowanie doznan z grzybkami / lsd i zdecydowanie czy az tak bardzo brakuje mu w zyciu szalwi, ze akurat to ziolko jest mu najbardziej potrzebne. ot co.
teraz o szalwi. przez 7 lat mojej "kariery" z psychodelikami wszelkiej masci nigdy nie mialem okazji sprobowac szalwi, natomiast moj najlepszy kumpel mial taka okazje i jego relacje nie napawaly mnie optymizmem. prawda ze okres dzialania jest duzo krotszy niz w przypadku grzybkow czy LSD, natomiast intensywnosc przezyc jest nieporownywalnie wieksza niz w przypadkow tych srodkow. zazycie szalwii przenioslo go w zupelnie inny swiat, w ogole nie powiazany z rzeczywistym, doswiadczenia te nie byly specjalnie przyjemne, malo tego co chwila strzelaly mu do glowy "niebezpieczne" pomysly. generalna zasada z wszystkimi psychodelikami polega na tym, ze nigdy nie bierzemy ich sami, zawsze musi byc przy nas ktos hmm.. "nieskazony".
EDIT: maly fragment z informacji o Salvia Divinorum na erowid.org:
"Salvinorin A (the major active principal of the plant Salvia divinorum) is an extremely powerful consciousness altering compound. In fact it is the most potent naturally occurring hallucinogen thus far isolated. But before would-be experimenters get too worked-up about it, it should be made clear that the effects are often extremely unnerving and there is a very real potential for physical danger with its use."
nie bede sie produkowal na ten temat skoro link i tak juz zostal podany wczesniej.
osobiscie eksperymentowalem z wieloma roznymi specyfikami i roznymi dawkami, od jednej glowki grzybka / cwiartki kwasa po dwa gramy / dwa papiery LSD na sesje. jak wiadomo temat nie jest latwy, najlepiej zaczac od malych dawek i zwiekszac wedle uznania, w przypadku roznych osob efekty moga sie roznic. na miejscy kazdego nowicjusz zaczalbym od malej ilosci grzybkow i dopiero za jakis czas - oswojony ze zjawiskiem odmiennych stanow swiadomosci - pojechalbym z papierem. szalwie zostawiam sobie na pozniej, raz ze wzgledu na dostepnosc, a dwa ze nie jest to cos co zazylbym for fun (uprzedzajac pytania: tak, zdarza mi sie latac na kwasie for fun, czy to na imprezach, czy to na zwyklym wyjsciu na miasto, pomimo iz generalnie zgadzam sie z teza, ze nie jest to specyfik typu pigula i sluzy do czegos innego).
piszac czy kolega dotrwa mialem na mysli przeewaluowanie doznan z grzybkami / lsd i zdecydowanie czy az tak bardzo brakuje mu w zyciu szalwi, ze akurat to ziolko jest mu najbardziej potrzebne. ot co.
..:: e m e r f a u o n l i n e ::..
http://www.myspace.com/emerfau
..:: H A N N A H A N N A F E S T I V A L ::..
http://www.hannafest.com
http://www.myspace.com/hannafest
http://www.facebook.com/pages/Hanna-Han ... 7943502854
http://www.myspace.com/emerfau
..:: H A N N A H A N N A F E S T I V A L ::..
http://www.hannafest.com
http://www.myspace.com/hannafest
http://www.facebook.com/pages/Hanna-Han ... 7943502854
- Gamma
- Orthodox Caveman
- Posty: 1082
- Rejestracja: 25 lut 2005, 12:05
- Lokalizacja: Silesia
- Kontaktowanie:
Kompletnie sie nie zgodze. Po pierwsze kierujesz sie opinia nie swoja co juz dyskfalifikuje Twoj osad. Po drugie 8 godzinna mocna kwasowa kapa pelna roznorakich wizji, z ktorej nie mozna zrezygnowac - moze byc o wiele bardziej niebezpieczna niz kilku minutowa kapa salviowa z ktorej mozna sie praktycznie w kilka sekund wykrecic.emerfau pisze:teraz o szalwi. przez 7 lat mojej "kariery" z psychodelikami wszelkiej masci nigdy nie mialem okazji sprobowac szalwi, natomiast moj najlepszy kumpel mial taka okazje i jego relacje nie napawaly mnie optymizmem. prawda ze okres dzialania jest duzo krotszy niz w przypadku grzybkow czy LSD, natomiast intensywnosc przezyc jest nieporownywalnie wieksza niz w przypadkow tych srodkow. zazycie szalwii przenioslo go w zupelnie inny swiat, w ogole nie powiazany z rzeczywistym, doswiadczenia te nie byly specjalnie przyjemne, malo tego co chwila strzelaly mu do glowy "niebezpieczne" pomysly. generalna zasada z wszystkimi psychodelikami polega na tym, ze nigdy nie bierzemy ich sami, zawsze musi byc przy nas ktos hmm.. "nieskazony".
Nie doswiadczony psychoanauta rzeczywiscie nie powienien sam zarzywac srodkow takich jak salvia, ale dla mnie osobiscie jest nie wyobrazalne palic ta substancje z kims. Osoba towarzyszaca kompletnie psuje mi tripa w takim wypadku. Majac troche wiedzy i madrosci oraz przygotowujac sobie odpowiednie warunki, a takze odpowiednio nastawiajac swoj umysl spokojnie mozna samemu zafundowac sobie takie przezycie, a wrazenia wtedy sa czyste i nie zaklocone w zaden sposob.
Plytki na sprzedaz -> psytrance / goa / dark / full on / chillout / ambient / inne :
https://www.discogs.com/seller/.Gamma./profile
https://www.discogs.com/seller/.Gamma./profile
- Gamma
- Orthodox Caveman
- Posty: 1082
- Rejestracja: 25 lut 2005, 12:05
- Lokalizacja: Silesia
- Kontaktowanie:
Co to za ironiczne usmieszki? Nie wiem czy sam tez sie mam zaczac smiac czy zaczac Cie zalowac ze nigdy dobrego papiera nie miales...damon pisze:Gdzie mozna dostac takie 8-godzinne kwadraty?
Plytki na sprzedaz -> psytrance / goa / dark / full on / chillout / ambient / inne :
https://www.discogs.com/seller/.Gamma./profile
https://www.discogs.com/seller/.Gamma./profile
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości