Faza na czysto

[Hardcore]

W tym nowym topiku chciałbym aby (w odróżnieniu do topika o Haszu itp.) zawierał Wasze najdziwniejsze fazy przy samej psychedelicznej muzie bez rzadnych wspomagaczy.

Jak teraz siedziałem przy kompie i słuchałem sobie od 1,5 godziny Psy, leciał mecz Hiszpania - Rosja...
Nawet nie zauważyłem kiedy zaczła się przerwa po pierwszej połowie;
w tym momencie leciała piosenka "Sandman - Ghostrider (Time tunnel mix)".
Normalnie wydawało mi się, że jestem w jakimś tunelu czasowym!
Jak spoglądałem na mecz to wszystko działo się baaardzo wolno.
Normalnie niewiarygodne uczucie...
okazało się, że były to powtórki z najciekawszych akcji z pierwszej połowy puszczone w zwolnieniu... :D:D:D

[Kodda]

dziwna sprawa:
pewnego dnia przyszedlem do domu ze szkoly. wlaczylem sobie muze. zaczalem jesc obiad. gdy juz sie najadlem polozylem sie wygodnie w lozku i zaczalem sie relaksowac przy muzie. zaczal sie psysex - l.s.dance. zamknalem oczy by troche odpoczac. w pewnym momecie zaczela mi sie porzadna wizja. bylem na srodku wielkiego pola na koncu ktorego tanczyli ludzie. [cos jak sen ale non stop slyszalem muzyke ktora wchodzila we mnie tak jak nigdy]. czulem jakby drgaly mi powieki do uderzen basu szesnastkowego. niebo nad ta polana bylo wielokolorowe - fluorescencyjne. w pewnym momencie zza krzakow wybiegli jacys chuligani trzymajacy w rekach brechy ktore pojawialy sie i znikaly do uderzen basu. moze mieliscie kiedys tak ze sniac chcieliscie sie wybudzic a nie mogliscie? ja tak wlasnie mialem i wyrwalem oczy na sile. ku mojemu zdziwieniu caly moj pokoj obracal sie dookola a ja mialem wrazenie ze leze w poprzek sciany . centralnie. przestraszylem sie i przetarlem oczy... lezalem tak jak sie polozylem.
ciekawe przezycie. z poczatku szczescie a na koncu schiz.
ale milo to wspominam.

z reguly bardzo lubie "ogladac" kawalki.

d-tek & dr. panic - psychedelic cowboy [rowniez mnie ztripowal]

[Hardcore]

czasami też mam akcje na "oglądanie" piosenek.

"Dancing With Kadafi" Infektów jest fantactyczną "historyjką muzyczną"...
Słuchając tej pięknej melodii przenosze się do malowniczej wioski indiańskiej, gdzie całe dnie spędza się na medytacjach i tańczeniu wokół ogniska.
Nagle pojawia się zła nowina... obce plemię planuje na nas atak. Trwają przygotowania do dramatycznej walki. Podczas bitwy zostaję ranny, prawie śmiertelnie...
Plemienny szaman odprawia dziki taniec, a także podaje mi kwaśne leki, które powodują całkowite wyleczenie.
Wszystko dalej jest pikne jak było na początku!

Wogóle IM są mistrzami jeśli chodzi o takie historyjki. Można tu wymienić kilka przykładów:
"Dracul", "Bast A Move", "Gamma Goblins" czy nawet "Tommy The Bat".

[Kodda]

racja grzyby robia ze swoich kawalkow opowiesc... swoja droga niezly topic. opowiesci o fazowej tresci .
oprocz ogladania kawalkow lubie tez extremalne wczucia w muze. lzy radosci przy quirk - salvation i infected mushroom - bust a move. taniec na lezaco przy prana - kollage. i niezapomniana noc przy pierwszym przesluchaniu juno rector - bible of dreams oraz kilka lat pozniej shango. trip przy lucianie.
moznaby rozpisac wieeeeele historii przy wielu kawalkach. inna przy etnica - trip tonite inna przy element [o tych korbach musze kiedys napisac] jeszcze inna [usypialem i dostalem bezlitosnie genialnego kopa w dupe ] the delta - pop.

najgenialniejszym wynalazkiem Boga jest psychedelia

[Hardcore]

najgenialniejszym wynalazkiem Boga jest psychedelia

co racja to racja...
... muzyczna ekstaza z dreszczami włącznie.

[Kodda]

i tu sie zgadzamy ... czy ktos sie nie zgadza???

[Krizz]

Którego Boga?

[Kodda]

w ktorego wierzysz

[*JetMan*]

A czy Bog wierzy w Ciebie?

[Kodda]

a to pytanie... ide wlasnie do lozka sie do rana fazowac na czysto. w razie udanych i owocnych lotow jutro sprawozdanie. zyczcie powodzenia.

[Just-Mike]

hahhahahaha
Panowie jestescie zajebisci! Wlasnie mam lot, ale nie do konca czysty

[Kodda]

justmike: licze ze nam tu go opiszesz. jak bede miec wiecej czasu [dekoruje sobie pokoj] to napisze o ostatnim locie

[dragon]

< ide wlasnie do lozka sie do rana fazowac na czysto>

no tak )) buahahaha
just-mike pozdro127

[Kodda]

no i sie sfazowalem. bylo cudownie, wspaniale dzwieki przeszywaly mnie radosnie gdy ja ogladalem wizje stworzone przez uniesienia... okolo 1h i mnie spac scielo

[Zielono_Mi]

no wiec dzisiaj mialem totalne odplyniecie przy secikach Chemicusa a zaczelo sie to wszystko przez klutnie z moja dziewczyna ktora wqrwila z dolowala masakrycznie wiec szybciutku sluchawki na uszy w dyskmena secik Chemicusa play i zaczyna sie moje odplyniecie wychodzac z domu wiedzialem tylko ze chce isc gdzies poza granice mojego miasteczka wiec poszedlem przejsc sie na strumyk i od tamtego momentu pamietam tylko muzyke caly umysl calkowicie wyczyszczony z jakich kolwiek zbednych myslin totalka pustka ocknelem sie dopiero jak skonczyla sie plytka a ja znalazlem sie na srodku pola dluzej sie nie zastanawiajac zmienilem plytke na 2 jego secik polozylem sie na trawie zamknolem oczy i znalazlem sie normalnie w nirvanie qrcze jak tam bylo pieknie kolorowy swiecaco i blyszczaco (wszystkie pluginy na winampie sie chowaja ) lezalem tak az skonczyla leciec muzyka i tak zrelaksowany wypoczety zmierzylem w strone domu napoczatku wogle niewiedzialem w ktora strone isc ale po szybkim obeznaniu w terenie znalazlem droge do domq do ktorego dotarlem juz bez zadnych odplyniec



pozdrawiam

[Kodda]

ja teraz fazuje sie niekoniecznie na czysto... bardziej na zielono i jest bardzo psychedelicznie

[Hardcore]

Jak obejrzycie sobie "Flash-backa" z topika w tym dziale to pofazujecie się konkretnie bez użycia jakichkolwiek psychodelików. No może jedynym dragiem będzie muzyka... Are you Shpongled?

[Kodda]

muza ktora tam leci jestz pierwszego shpongle'a?.
wstyd sie przyznac ale pierwszy shpongle nie przypadl mi do gustu i liznalem go tylko. natomiast druga [tales...] to od deski do deski po kilka razy wyciskalem.

[Hardcore]

Ja kompletnie odwrotnie... "Are You Shpongled?" znam prawie na pamięć, natomiast drugą płytkę słuchałem zaledwie kilka razy. Według mnie pierwsza płyta szpongli to najbardziej szamańska płyta jaka się kiedykolwiek ukazała.

A ta muzyczka z flasha to utwór: Divine Moments Of Truth

[Kodda]

wlasnie teraz mam przypal na ten kawalek shpongle'a