Strona 3 z 3
Re: why Facebook =/= fun
: 17 wrz 2015, 20:25
autor: Astral
*JetMan* pisze:
co jest dodatkowo zabawne z wiekszoscia tych osob nie ma o czym rozmawiac. a przeciez podobno laczy nas wspolna pasja- psytrance. wiesz ja bym chcial z kims pogadac np o muzyce, o albumach itd a nie o tym kto sie bardziej napierdolil na festiwalu.
spodziewalabys sie ,ze to wlasnie o tym bedzie sie rozmawiac, nie? nope.
[end of rant
]
bo o najebce pogadasz praktycznie z kazdym natomiast strikte o muzyce juz niekoniecznie. do tego potrzebne jest zaplecze w postaci wiedzy. wiedziec ze jedno jest fullon a drugie darki to troche za mało w kwestii wiedzy
i o czym tu dyskutować...
Re: why Facebook =/= fun
: 17 wrz 2015, 23:55
autor: *JetMan*
poza tym co jak co, dla sporej czesci osob muzyka nie jest tak wazna gdyz ich glownym hobby jest cpanie a muzyczka jest tylko dodatkiem potegujacym haj.
Re: why Facebook =/= fun
: 18 wrz 2015, 21:52
autor: Astral
jest jeszcze inne podejście równie czesto spotykane, które jest zdecydowanie normalniejsze
idziesz na impreze spotkac znajomych, pogadac itp, a muzyka jako taka jest istotna, ale to w sumie tylko otoczka do pogawędek.
Re: why Facebook =/= fun
: 18 wrz 2015, 22:34
autor: *JetMan*
no mam nadzieje ,ze chociaz u was jest bardziej normalnie
Re: why Facebook =/= fun
: 09 paź 2015, 17:38
autor: *JetMan*
Re: why Facebook =/= fun
: 18 lut 2016, 20:33
autor: *JetMan*
hmm tak sobie pomyslalem ,ze przeciez masa ludzi ciagle pisze na roznych forach innego typu. sam spedzam na nich wiele czasu. to nieprawda, ze wszyscy nagle przeniesli sie na fb. wyspecjalizowane fora nadal trzymaja sie mocno. zreszta nie tylko one.
tylko psytransiarzom sie jak widac nie chce