Psytrance.pl :: Forum

Pamietam ze były takie tematy chyba na forum, ale cos nie mogłem teraz nic znalesc, wiec pytam
Moze ktos polecic jakies rozsadne sluchawy ? Koniecznie nauszne, najlepiej zeby oplatały całą małżowinę uszną, czyli pomijajac najwazniejsza jakosc dzwieku, prosze o propozycje jak najbardziej komfortowego sprzetu, takiego zebym po 2h zapomniał ze w ogóle cos siedzi na glowie
Brzmienie neutralne ze sporo iloscia basu i "uszczuplonymi" sopranami, których nie lubie w nadmiarze.

Do 400 zł?

Powiem Ci że trochę mało... dozbieraj i zainwestuj w naprawdę dobre i przede wszystkim TRWAŁE słuchafony.

Zainwestowałem 128zł za Superlux HD681. Są jak na ta cene swietne.
Poza tym to są sluchawki na 2-3 tygodnie dopóki kolumna z serwisu nie wróci, potem je oddaję. Nie przepadam za sluchaniem w sluchawkach w domu.

Mnie bardzo cieszy model skullcandy hesh 2.0.

Dobrze jest mieć wymienny kabel. Jedna słuchawka przestaje grać? kupuję za dychę kabel (albo z pozłacanym dżekiem droższy) i gra i buczy.

No i są wygodne.

Widzę również,że wyszła wersja 2.0 skullcrushersów z subwooferami - zmodyfikowana obudowa,pewnie dźwięk HD no i nareszcie wymienny kabel.
Już wiem co kupuję po wypłacie! fuck yea

http://www.headbeat.pl/produkt/skullcan ... her-czarne

Zakupiłem Skullcandy Crusher 2.0.
Wyjątkowa okazja mi się trafiła i po taniości, można dostać już za jakieś 300 zł nówki .

Robią swoją robotę wmontowane suby - to jest najlepsza zabawka na świecie jaką miałem,najlepszy zakup ever <3

Jesli chodzi o fajne czyste brzmienie bez przesadzonego basu - cos typu Ultrasone Performance 820 (nawet bez wzmacniacza)