[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 580: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 636: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Psytrance.pl :: Forum • Piłkarskie konfetti - Strona 33
Strona 33 z 35

Re: Piłkarskie konfetti

: 18 paź 2012, 17:31
autor: czerwony
Styropian pisze: Organizatorem Eliminacji do Mistrzostw Świata jest FIFA i to ona podejmuje kluczowe decyzje. M.in taka jak to czy grać przy otwartym czy przy zamkniętym dachu - po konsultacjach z drużynami.
Jeżeli zacznie padać w trakcie meczu to też nie można zamknąć dachu (nawet jeśli jest to technicznie możliwe), bo przepisy fifa/uefa zabraniają zmiany warunków gry podczas trwania meczy.

Więc jeśli w poniedziałek ustalono, że gramy przy otwartym to tak miało być. I pretensje można mieć do delegata fifa i obu drużyn, że chciały grać przy otwartym i w trakcie dzisiejszego dnia nie zmienili tej decyzji. Teraz wszyscy mają jazdę że chujowy narodowy. Ale już kilka minut po tym jak przestało padać na polsacie sport pokazywali/mówili, że wody ubywa...czyli jakiś drenaż jest. Pytanie jak dobry?

No ale teraz każdy może ponarzekać i powqrwiać się na "innych", bo to takie Polskie. Ciekawe na kogo by zwalili jakby przyznali walkowera Anglikom za to, że jakiś "polaczek" podjął decyzję o zamknięciu dachu.
Wówczas by mówiono, że jeśli delegat nakazał grać przy otwartym to tak powinno być i nikt nie powinien tego zmieniać. No ale dziennikarskie hieny, które nie potrafią zadać poprawnych pytań lub nie rozumieją odpowiedzi mogą sobie teraz pisać do woli ;)
A jest o czym ;)
Po pierwsze to wbij sobie do głowy że jeśli się na czymś nie znasz to się nie wypowiadaj :wink:

Nie prawdą jest że w trakcie meczu nie można zamknąć dachu.
http://www.weszlo.com/news/12331-No_to_ ... i_rzecznik

Co do delegata to racja - on podejmuje decyzję, tyle że jak to sobie wyobrażasz.Pyta się wróżki?Losuje monetą?.
Dla mnie oczywistym jest że podejmuje decyzję po zapoznaniu się z opinią organizatora(pzpn) i zarządcy obiektu(ncs)

Przecież to oni powinni obserwować pogodę, to oni mają informację tak jeśli chodzi o techniczne aspekty dachu , jak i techniczne aspekty murawy(choćby ten nieszczęśliwy drenaż), więc to oni wiedzą ile może spaść wody by dało się grać.

Stawiam że przedstawili informację iż mimo spodziewanych opadów, można będzie grać przy otwartym dachu.Wtedy delegat poszedł i zapytał się obydwa teamy czy wolą grać podczas deszczu , z dachem czy bez.
Zespoły stwierdziły że bez i delegat to zaakceptował.
Tak więc pytanie brzmi - kto wprowadził delegata w błąd.

Dodam do tego że fifa jeśli chodzi o eliminacje mś - de facto nie organizuje meczów.Tutaj przyjeżdża tylko gość który ma dopilnować żeby mecz się odbył(priorytet) i odbył się na zasadach w tym wypadku fifowskich.
Fifa czy uefa organizują same mistrzostwa i wtedy biorą wszystko na siebie.
Nieprzypadkowo murawa na narodowym miała kilkadziesiąt cm(taki był ich wymóg) a teraz kilka, nieprzypadkowo(nie pamiętam już w którym) w meczu na narodowym, zasunięto dach mimo iż była zajebista duchota, by nie ryzykować tego że mecz się nie odbędzie.Tylko że wtedy cała ekipa była z uefy

Teraz przyjechał tylko delegat który uwierzył że nie ma ryzyka nie rozegrania tego meczu.I też nie przypadkowo w dzień następny delegat olał już wszystkie opinie i zamknął dach.

Reasumując - jak dla mnie syf tylko po naszej stronie.

Re: Piłkarskie konfetti

: 18 paź 2012, 19:03
autor: *JetMan*
Tribo oulus pisze:mnie tak
a mnie nie. caly czas 'przepraszamy material niedostepny'

byc moze dlatego, bo probuje z Irlandii?! Ale poprzednio zawsze plynelo.

Wie ktos gdzie moze byc retransmisja? GMT +1 tutaj i po powrocie z pracy bylo juz po meczu :?

Re: Piłkarskie konfetti

: 23 paź 2012, 01:03
autor: Tribo oulus
Jeśli się zarejestrujesz tam, to na :
http://allgoals.pl/f11/

Re: Piłkarskie konfetti

: 23 paź 2012, 21:29
autor: *JetMan*
Zarabiscie! Wlasnie czegos takiego szukalem. Dzieki :)

Re: Piłkarskie konfetti

: 26 paź 2012, 20:45
autor: *JetMan*
.. jednak Boniek! no robi sie ciekawie :D

Re: Piłkarskie konfetti

: 26 paź 2012, 21:02
autor: *JetMan*

Re: Piłkarskie konfetti

: 07 gru 2012, 18:14
autor: *JetMan*
http://www.tvn24.pl/boniek-o-euro-2020- ... 210,s.html

co o tym myslicie? spore zmiany w sumie.

Re: Piłkarskie konfetti

: 07 gru 2012, 19:30
autor: damon
Meh ...

Te niusy sa znacznie ciekawsze:

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ek ... omosc.html

Re: Piłkarskie konfetti

: 07 gru 2012, 19:39
autor: seismic
Niech sprząta.


a dzisiaj Śląsk z Legią :D

Obrazek

Re: Piłkarskie konfetti

: 10 gru 2012, 00:21
autor: Styropian
Messi 86 :) (w 2012)
Falcao 5 (tylko dziś)

Co za zenki :lol:

Re: Piłkarskie konfetti

: 10 gru 2012, 10:13
autor: seismic
Trzecia bramka dla ATM z woleja - no pięknie to wymierzył.

Re: Piłkarskie konfetti

: 26 lut 2013, 23:49
autor: Styropian
Co tam słuchać u fanów Barcelony? 8)

Re: Piłkarskie konfetti

: 27 lut 2013, 08:56
autor: muzik_ce
smutek wielki słychać, co za kompromitacja szieeeet

Re: Piłkarskie konfetti

: 27 lut 2013, 10:48
autor: seismic
Widać że ostatnio trochę dopadł Barce kryzys, no ale z drugiej strony taka recesja musiała kiedyś w końcu nastąpić.

Podobnie jak i teraz z Legią. :wink:

Re: Piłkarskie konfetti

: 27 lut 2013, 11:22
autor: Tribo oulus
Zasłużona kolejna porażka. Niestety :(
Sezon w połowie, a tu brak napastnika ( owszem, problem z Villą z pozycji jego kontuzji długiej i tu nie ma o czym mówić. A i tak wygląda 3 razy lepiej od Alexisa . Natomiast Pedro zawsze był tylko " szarpakiem " o 3 świetnych kolejnych meczach i 5 eciu następnych bezpłciowych.

Wiele się mówi, o " wypaleniu pomysłu gry środkiem pola czy też ogólnie tiki-taką" A ja uważam że niekoniecznie to jest prawda. Zwrócmy uwagę że :
po 1. świat uczy się gry Barcelony i powstają coraz lepsze " sposoby " na postawienie skutecznego przeciwdziałania. O ile w tamtych latach były to tylko próby , to od jakiegoś czasu są już efekty :)
pozatym z kim przegrywa ostatnio Barca ? z Milanem, z Realem To nie są ogórki tylko zasłużone wielkie, wręcz gigantyczne firmy a w piłce nożnej na takim etapie nie ma lepszych i gorszych.Są tylko różne dyspozycje w danym dniu.
po 2. Rozumiem akurat sztab Barcelony, który nie chciał naruszać świetnie działającej machiny ( według wzoru " Lepsze jest wrogiem dobrego ). I tak jak pisałem na wstępie - żal że nie zabezpieczono się żadną " zdrową dziewiątką " . Wierzono że po kontuzji Villi śladu nie będzie, i w kluczowych momentach David będzie wykańczał wraz z Messim klepankę Xaviego, Iniesty, Busqetsa. Ale stało się inaczej. Zabrakło właśnie też odważnych decyzji Roury , no ale pewnie on też do końca niedecydował , tylko firmował fizycznie koło linii swoją osobę a decyzje płyneły ze szpitala od Tito.
Ja bym osobiście od stycznia już dążył i na siłę w pierwszej 11 stce delegował Tello zamiast Alexisa , któremu dano 10 razy dłużej zaufania i szans niż powinno. NIe wykorzystał.
Do Messiego nie mam żadnych pretensji. Ciągle gra na swoim wysokim poziomie, tylko że trafiają mu sie mecze w których nie strzela goli i tyle.
po 3. - widać, że kręgosłup Mistrzów Świata i Europy jest " przemęczony " brak świeżości. Brak wakacji , spowodowany turniejem Euro , inaczej dobrany system przygotowań - odbije się nie w listopadzie, a właśnie na wiosnę, gdzie mnogość spotkań co 3 dni dopiero wychodzi. Owszem, może też i wiek daje też swoje. Bo o ile Iniesta, Pique, Alba, Pedro, Busquets - są w sile wieku, to już Xavi i Puyol - widać że sezon długi ich przerasta. Niby próbowano na jesieni często rotować składem i pojawiał się często Thiago czy Song ( stąd porażki np z Celticem w grupie ) , wtedy myślano jeszcze że przyjdzie wiosna ( wróci Villa ) i to wystarczy i odmieni katastrofalną dyspozycję Alexisa i Pedro.Pech jednak chciał ze wylosowano Milan. Głodny sukcesów mocny zespół grający taktyczną piłkę . A terminarz nie rozpieszcza. w Pucharze Króla trafili na Real. Wiadomo że nie można tego tłumaczyć terminarzem tylko przedewszystkim spadkiem formy kluczowych kilku graczy co przerodziło się na passę porażek. Bo w lidze to jeszcze można tak ciągnąć wózek bez jednego koła, ale Milan czy Real - wypunktowali te luki bezlitośnie. :(
NIe wiem co będzie dalej, zobaczymy jak w sobotę zagrają w lidze z Realem. NA miejscu Roury wypuścił bym jak najwięcej zmienników i tych którzy się sprawdzą + wypoczętych stałych pewniaków zmobilizował na mecz sezonu czyli na mecz rewanżowy z Milanem.Ja osobiście nie wierzę w awans , bo Milan raczej 1 gola strzeli na camp nou a wtedy katalonia musi 4ery :(
No nic, Liga jest wygrana , a Real pewnie zgarnie Puchar Króla ( jeśli tak sie stanie, znów w sierpniu będzie gran derbi heh )
Barcelona wcale sie nie wypaliła, nie możemy jeszcze mówić o takim zjawisku. 2 dobre, odpowiedzialne transfery w lato i będzie dobrze.Bo system jest dobry tylko ze zdrowiem się nie wygra dlatego trzeba mieć nosa do doboru ławki rezerwowych.
Piłka toczy się dalej :)

Re: Piłkarskie konfetti

: 12 mar 2013, 23:37
autor: Tribo oulus
Styropian pisze:Co tam słuchać u fanów Barcelony? 8)
może być 8)

Re: Piłkarskie konfetti

: 02 kwie 2013, 22:53
autor: seismic
PSG zremisowało fartem. :wink:

Widać że mimo wielkich starań zespół francuski nie może rozgryźć Katalończyków. 1-wsza bramka francuzów po spalonym, druga ...rykoszet. No stosunek do PSG jest znaczny, takie sytuacje co Barca kosiła to właśnie hiszpanom wróży półfinał i finał. Ciągle czekam aż się wyłamie ten skład a jednak za każdym razem im gratuluję. Podciągnęła się ekipa znowu.

Re: Piłkarskie konfetti

: 02 kwie 2013, 23:20
autor: Tribo oulus
żenujący występ Fabregasa . Nawet przebił dziś Alexisa, a myślałem że już sie nie da .
Oby z Leo nic poważnego.
Dani Alves i Victor Valdes najlepsi na boisku.
Rewanż nie spokojny , nerwowy.
Pół obrony już nie ma , a mecz na CN już za tydzień.

Re: Piłkarskie konfetti

: 03 kwie 2013, 00:04
autor: seismic
No ale teraz będzie u siebie. A czy PSG teraz nie wymęczyło tego wyniku? :roll:

Re: Piłkarskie konfetti

: 10 kwie 2013, 07:57
autor: Styropian
Obrazek
\o/ Heja BVB, Heja BVB, Heja Heja Heja BVB \o/

Borussia Dortmund - Malaga CF 3:2 (1:1)
Może nie był to wybitny mecz, ale ostatni kwadrans na pewno będzie długo wspominany. Na dzień dobry można porównać do do finału Ligi Mistrzów z 1999 r, kiedy to Manchester United w doliczonym czasie z 0:1 wyciągnął na 2:1. Jeszcze w 90 minucie myślałem sobie "no trudno", a tu nagle jeb i po chwili jeb i z 1:2 zrobiło się 3:2. Pomijając fakt czy był spalony czy nie, takie końcówki przechodzą do historii.

Ogromny minus dla c+ za dobór komentatorów. Rozumiem połączenie platform, ale tak stronniczego i beznadziejnego komentarzu to dawno nie słyszałem. W okolicy 85 minuty komentujący prawie płakali bo BVB było za burtą.

W drugim meczu Galatasaray w ładny sposób pożegnał się z Ligą Mistrzów wygrywając 3:2 z Realem Madryt.