why Facebook =/= fun

Dyskusje na tematy niekoniecznie związane z transem :: Off topic discussions
Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 16 lip 2014, 22:12

https://www.youtube.com/watch?v=QxVZYiJKl1Y

nawiazujac do ostatniego spin-offu w topicu odnosnie ozory, swietnie zmontowana odpowiedz dlaczego FB poza informowaniem o eventach do niczego sie nie nadaje.

[chociaz przed FB eventy byly i ludzie tez byli i jakos wszyscy sobie swietnie radzili!]
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 17 lip 2014, 01:08

--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 26 lip 2014, 01:03

--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
bubblegum
Psylesia / TLG
Posty: 3042
Rejestracja: 20 cze 2005, 18:16
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: bubblegum » 26 lip 2014, 01:12

ja się ze wszystkim zgadzam, absolutnie. Jestem ciekawy, gdzie pójdzie dalej facebook, gdzie będzie np. za 5 lat? Co będzie? Każdy twór ma swój termin ważności, zobaczymy co się stało z forami dyskusyjnymi. Umarły. Wyprał je FB.

Ale.. FB ma ogromną siłę przebicia, ogromną kasę, niesamowitych mózgów by wymyślać co raz to nowsze rozwiązania społecznościowe.

Oczywiście w tym wszystkim jest ogrom społecznościowych tragedii, uzależnień itp. Nie ma co ukrywać, to już nie jest żart, ale FB powoduje niekiedy takie same nieszczęścia jak uzależniania od alko czy dragów. Oczywiście dotyczy do masy osób "słabych"

Ale 2. ja widzę też jakieś plusy:

FB umożliwia kontakt z masą fanów
FB daje nowe możliwości bycia cały czas w kontakcie z fanami
FB daje większą możliwość dotarcia do najświeższych informacji odnośnie treści które nas interesują.
FB daje duże możliwości zarobienia pieniędzy

i ostatni, najbardziej błahy:

FB daje mi większy kontakt ze znajomymi niż forum, a nawet czasem mail/czy komórka

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 26 lip 2014, 11:17

no ale mi mimo wszystko napisales tego posta tutaj ;]

Co lepsze, post nie zostanie 'ukryty' ani nikt nie ma takiej mocy by to zrobic.

No i rozwiazania spolecznosciowe? Daj spokoj. W Dublinie jest siedziba Facebooka pracuje tam kilku moich znajomych i to, co opowiadaja potwierdza tylko to, co mozna zobaczyc samemu

sam kod FB jako aplikacji jest masakrycznie dziurawy, nie rozumiem dlaczego nikt tego nawet nie probuje poprawiac. Przypomina late nalepiona na poprzednia late.

Zwykly pracownik ma dostep do informacji na kontach, wlaczajac *wszystkie* informacje. Teoretycznie informacja o tym gdzie dany agent zaglada jest zapisywana, wiec mozna ja sprawdzic ale w praktyce kto powiaze dwa fakty, ze jeden z pracownikow sprawdzal random konto o tej i o tej? Sam pracowalem niedawno w banku internetowym gdzie zabezpieczenia bylo kilka razy wieksze, nagrywane zrzuty z ekranu i praktycznie kazda akcja a i tak dalo sie to bezbolesnie obejsc.

co do przyszlosci, no to czuc co nadejdzie, Zuckerberg wykupil za bajonska sume ekipe Oculusa.

https://www.facebook.com/zuck/posts/10101319050523971

http://www.fool.com/investing/general/2 ... reali.aspx

tak na marginesie -samego Rifta mialem okazje niedawno testowac i moge stwierdzic ,ze nawet jak na 1sza developerska wersje to i tak zrobilo na mnie wrazenie i to bedzie nastepna *duza rzecz* na rynku rozrywki. Odkladajcie kase ;)
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 28 lip 2014, 14:08

FB zabija ;]

http://www.telegraph.co.uk/news/worldne ... -post.html

..Bubble w jaki sposob FB daje mozliwosc zarobienia duzych pieniedzy?
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
Psysutra
Cronomi Records
Posty: 4875
Rejestracja: 24 mar 2008, 12:32
Lokalizacja: Katowice
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Psysutra » 02 sie 2014, 01:35

Kurwa mać, Jet... Sądzisz że coś takiego by nie miało miejsca, gdyby post nie byłby na jakimś poczytnym forum?

Ja rozumiem, że demonizujesz FB i w niektórych momentach masz zupełną rację, ale z tym newsem jako kolejna szpila w facebooka to lekka przeginka...

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 02 sie 2014, 13:01

.... nie goraczkuj sie tak, tam bylo ';]' na koncu hehe


jest sporo roznic pomiedzy nawet 'poczytnymi' forami a FB. Wiesz gdzie mieszkam? Jakich mam znajomych? Z kim sie spotykam i rozmawiam? Jaka owsianke jem na sniadanie? [heheh]

FB to wytrych w prywatnym zyciu kazdego. Znajomosci na FB to glownie kolekcja takich wytrychow, ktora dostajesz jesli tylko dodasz sam-siebie do reszty zbioru. Jak dla mnie zbiorowe szalenstwo nie mniejsze niz postowanie co kto je na obiad albo jaki ma status zwiazku. ;)

Ludziom sie wydaje, ze odkad postuja na FB sa 'osobami publicznymi', wiesz takim rodzajem celebrytow. To bardzo slaba gra na podstawowych potrzebach ego. Zagadka jest dla mnie to, jak wielu dalo sie nabrac i pompuje te swoje wirtualne avatary. ;)

FB sam sie wystarczajaco kompromituje.

tutaj swietny tekst mowiacy o tym, o czym pisze-

http://waitbutwhy.com/2013/07/7-ways-to ... ebook.html
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 02 sie 2014, 23:52

http://rt.com/news/177596-facebook-clas ... n-schrems/

Austrian student launches global class action against Facebook

A law student from Austria has filed a class action law suit against Facebook over privacy violations, urging the social network’s 1.32 billion users around the globe to join him in his legal battle.
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
Halluciluna
Elite User
Posty: 275
Rejestracja: 16 gru 2012, 16:13
Lokalizacja: Nibiru
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Halluciluna » 02 lip 2015, 14:43

Ot dlaczego : bo w zeszłym roku w dziale 'transowe festiwale w Polsce' były zakładane na bieżąco wątki wszystkich imprez, a w tym roku wątek o Dzikusce założyłam ja, TYDZIEŃ przed festiwalem, wątku o Sadhanie, Dharmie czy Źródle w ogóle nie ma, ba, nawet nikt nie założył tematu o GOEJ DUPIE (!) - największym i najważniejszym festiwalu w Polsce - tak wiem, mogę pozakładać wszystkie wątki, ale nie chciałam się wpieprzać organizatorom. Jak to nie przeszkadza, to mogłabym się tym zająć, tylko po co, jak i tak nikt tam nie wchodzi, bo wszyscy na srejzbuku siedzą i wrzucają słit focie swojego śniadania, tudzież tego, co z niego zostało..
Jest tylko informacja w dziale party, tematów w w/w dziale brak, co za tym idzie: brak komunikacji jeśli chodzi o zgadanie się z kimś na dojazd, czyli jak ktoś nie ma srejsa to niech sobie radzi sam, wtf ?
Jedynym tegorocznym festiwalem, który miał założony temat (nie przeze mnie), było Krajobrazolokum.
W tej chwili na forum udziela się regularnie około 5 osób. Niech będzie, pokuszę się o wymienienie: ja, user, Astral, JetMan, Styropian, Templar, Psysutra. Dobra, 6. Na transy przyjeżdża kilkaset osób. Próbuję namawiać ludzi, żeby zakładali sobie tu konta, ale, za przeproszeniem, po chuj, skoro jest sieka-z-mózgu-buk.
Psychedelia Always In My Heart

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 02 lip 2015, 16:38

coz, pozostaje mi sie tylko zgodzic. sam ostatnio przekonalem sie, ze niektorzy ludzie uwazaja iz poza FB swiat jednak nie istnieje i nie da sie promowac imprez poza nim. To olbrzymi blad.

Na forum pisze jeszcze kilka osob o ktorych nie wspomnialas, moze nieco rzadziej ale to tez sa tzw. regulars. ;)


co do statystyk odwiedzin - zapewniam was, ze ludzi odwiedzajacych samo forum i serwis miesiecznie jest znacznie wiecej.
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
Halluciluna
Elite User
Posty: 275
Rejestracja: 16 gru 2012, 16:13
Lokalizacja: Nibiru
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Halluciluna » 02 lip 2015, 20:01

Tak, wiem, różni dj'e, producenci, organizatorzy itp. , po prostu wymieniłam tych, których 'widać' częściej niż nie wiem, 1-3 razy na kwartał.
Proszę Cię, na festiwalach jak złapię z kimś nić porozumienia i chcę utrzymywać kontakt też poza transami, to pierwsze co 'jak nazywasz się na fb, to cię znajdę' - nawet nie 'masz fejsbuka?', bo wszyscy zakładają z góry, że go po prostu nie można nie mieć.
A ta mina, która następuje po moim stwierdzeniu 'nie mam fejsbuka'... coś epickiego. :mrgreen:
I to jeszcze próbują mnie namawiać, wręcz nagabywać, żebym sobie założyła, bo bez srejsa nie ma życia, nie mam dostępu do informacji, nie wiem, kiedy są imprezy, nie mam jak się kontaktować ze znajomymi... I tłumacz takiej osobie, że po prostu nie chce mi się babrać w tym szajsie, wolę się trzymać z daleka od popierdolenia ogólnospołecznego.

Z musu wejdę, ale bez konta, na strony festiwali, żeby sprawdzić dokładniejsze info - jeszcze rok temu to było na psytrance.pl, teraz działy z imprezami leżą i kwiczą... Jak ja nie założę wątku, albo jakiś organizator, który jeszcze pamięta o tym forum, to nikt inny tego nie zrobi. Ty mieszkasz w Irlandii, więc podejrzewam, że polskie biby cię obchodzą mniej niż zeszłoroczny śnieg, większość z reszty wymienionych przeze mnie osób po prostu nie jeździ.

A w zeszłym roku odwiedzałam to plugastwo dosłownie raz po każdej imprezie, tylko po to, żeby sprawdzić, czy nie ma mnie na jakichś zdjęciach i ściągnąć na kompa zdjęcia, na których jestem. Bo sama jak sobie przypomnę, że miałam robić fotki, to już jest po imprezie. :D
Psychedelia Always In My Heart

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 02 lip 2015, 22:15

Halluciluna pisze:nie wiem, kiedy są imprezy,
to akurat *troche* prawda. wiele mniejszych eventow ma strony wylacznie na FB bo nie stac ich na inna promocje /lub tez po prostu im sie nie chce wrzucac czegos na inne serwisy. ludzie sa wygodni, chca miec caly bajzel w jednym miejscu ;)

sam wrocilem na FB po chyba 1,5 rocznej przerwie i juz zaluje ;) [niedawno chcac nawiazac wspolprace z jedna osoba uslyszalem, ze generalnie powinienem siedziec i 'lajkowac' rozne rzeczy na owym FB, stwierdzajac iz nie mam na to ani czasu ani ochoty w odpowiedzi dostalem ,ze 'tak to teraz wyglada' hehe ]

od siebie dodam, ze pradoksalnie lajkowanie i udostepnianie niewiele zmienia, o ile ktos jest w danym 'srodowisku' wowczas tak, zobaczy danego posta czy share ale wylacznie dlatego bo *juz jest w tym srodowisku*.

Jesli cie nie ma, to i tak dana promocja imprezy ci sie nigdzie na twoim wallu nie pojawi. [a jesli juz siedzisz w danym temacie np imprezach psy - to i tak znasz kazde info] przykladowo- kilka miesiecy temu szukalem info o imprezach, i tak naprawde bez znajomosci specyficznej nazwy, organizatora lub posiadania kogos w znajomych z danej niszy- nie dalo sie tego znalezc. na to czego szukalem, wpadlem przypadkiem.

ale ludziom nie przetlumaczysz. chca miec swojego fejsika i tyle. ;)
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
Halluciluna
Elite User
Posty: 275
Rejestracja: 16 gru 2012, 16:13
Lokalizacja: Nibiru
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Halluciluna » 07 lip 2015, 16:15

Dlatego, jak już 'siedzę w środowisku', to nawet nie muszę mieć srejsa, bo i tak się orientuję, jakie imprezy są, a to znajomi coś powiedzą, a to gdzieś znajdę info. Da się żyć. Może nie mam 'całego bajzlu w jednym miejscu', ale da się.
Haha jak nie siedzisz i nie lajkujesz od rana do wieczora to nie żyjesz. :D Nie rozumiem takiego marnotrawstwa czasu, który życie nam daje na tej Ziemi, po co zamykać się w jednej durnowatej stronce, jest tyle rzeczy do zobaczenia, tyle się dzieje na zewnątrz. A ludzie wychodzą do parku - siedzą na smartfonie/tablecie na fejsbuku, jadą na plażę - to samo, spędzają czas ze znajomymi - każdy w swoim telefonie oczywiście na fejsbuku... Nawet na psajtransach, jak ktoś ma wykupiony net w telefonie, to siedzi na fejsbuku. Na transach, które są organizowane na zadupiu, po to, żeby człowiek na łonie natury odpoczął od cywilizacji, wrócił do korzeni. W ten weekend siedziałam na Sadhanie i widziałam akcję, że jakaś dziewczyna robiła zdjęcia i od razu wrzucała wiadomo gdzie, jeszcze się pytając ludzi, którzy koło niej siedzieli, jaki opis ma wrzucić...

Tyle jest różnych zajęć, ale nie, najlepiej zabijać w sobie wszelką kreatywność i wyobraźnię. A 'ci u góry' jeszcze podsycają tą masową histerię, bo im to na rękę, w ten sposób mają zupełną kontrolę nad społeczeństwem, mogą bez problemu zdobyć wszystkie dane, wmówić, że coś jest be, a co innego cacy, bo x osób 'lubi to'.. Niedługo będą mogli usuwać kartoteki policyjne, bo jak trzeba będzie kogoś znaleźć, to wystarczy zalogować się na srejsa. :D
Psychedelia Always In My Heart

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 07 lip 2015, 17:29

Halluciluna pisze:Dlatego, jak już 'siedzę w środowisku', to nawet nie muszę mieć srejsa, bo i tak się orientuję, jakie imprezy są, a to znajomi coś powiedzą, a to gdzieś znajdę info.
otoz to. dlatego jak dla mnie nie ma sensu robic promocji imprez jesli nie wychodzi ona poza srodowisko osob ktore i tak o danej bibie wiedza od dawna bo wszyscy sie nawzajem znaja. niestety nie wszyscy moga zrozumiec ta gleboka prawde. ;)
Halluciluna pisze: Haha jak nie siedzisz i nie lajkujesz od rana do wieczora to nie żyjesz. :D Nie rozumiem takiego marnotrawstwa czasu, który życie nam daje na tej Ziemi, po co zamykać się w jednej durnowatej stronce, jest tyle rzeczy do zobaczenia, tyle się dzieje na zewnątrz. A ludzie wychodzą do parku - siedzą na smartfonie/tablecie na fejsbuku, jadą na plażę - to samo, spędzają czas ze znajomymi - każdy w swoim telefonie oczywiście na fejsbuku... Nawet na psajtransach, jak ktoś ma wykupiony net w telefonie, to siedzi na fejsbuku.
no nie wszyscy ;) sam co prawda mam konto ciagle aktywne [na fonie nie wylogowuje sie praktycznie nigdy] ale uzywam tego jedynie jako notatnika/komunikatora. poza whatsapp, viber, telegram, skype itd ;)
Halluciluna pisze: Na transach, które są organizowane na zadupiu, po to, żeby człowiek na łonie natury odpoczął od cywilizacji, wrócił do korzeni. W ten weekend siedziałam na Sadhanie i widziałam akcję, że jakaś dziewczyna robiła zdjęcia i od razu wrzucała wiadomo gdzie, jeszcze się pytając ludzi, którzy koło niej siedzieli, jaki opis ma wrzucić...
znak czasow- jak nie zrobisz zdjecia co mialas na obiad to znaczy ,ze go nie zjadlas ;)
Halluciluna pisze: Tyle jest różnych zajęć, ale nie, najlepiej zabijać w sobie wszelką kreatywność i wyobraźnię. A 'ci u góry' jeszcze podsycają tą masową histerię, bo im to na rękę, w ten sposób mają zupełną kontrolę nad społeczeństwem, mogą bez problemu zdobyć wszystkie dane, wmówić, że coś jest be, a co innego cacy, bo x osób 'lubi to'.. Niedługo będą mogli usuwać kartoteki policyjne, bo jak trzeba będzie kogoś znaleźć, to wystarczy zalogować się na srejsa. :D
'ci u gory' to tacy sami ludzie jak ja, czy Ty. spoleczenstwo samo wybralo taka droge komunikacji, co daje jednoczesnie ogromne mozliwosci ale zazwycza jest uzywane do wrzucania smiesznych zdjec kotow. ;)

a to, ze wszystkie dane obecne na FB, Googlemail i innych wielkich serwisach sa zbierane przez sluzby wywiadowcze wiadomo nie od dzis. :) dozyjemy jeszcze 'lepszych' czasow, zapewniam.
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
Halluciluna
Elite User
Posty: 275
Rejestracja: 16 gru 2012, 16:13
Lokalizacja: Nibiru
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Halluciluna » 11 lip 2015, 13:43

Chociaż jak ktoś się dopiero wkręca w sajtransy i jeszcze się nie orientuje, co jest gdzie i kiedy... Ja jak zaczynałam słuchać tej muzyki to w ogóle nie zdawałam sobie sprawy, że są imprezy w Polsce, wiedziałam tylko o jednej Ozorze. ;D Dlatego warto aktualizowac dział tutaj, na psytrance.pl, bo ja się zaczęłam orientowac dopiero, jak tu trafiłam - i wiem, że dużo osób, które poznaję na festiwalach, zagląda na forum, tylko nie ma konta i się nie udziela.

Nie mówię, są ludzie, którzy potrafią korzystać z fejsbuka z głową. Naaaaprawdę niewiele osób. Np. moja koleżanka założyła to tylko dlatego, że chciała mieć kontakt z ludźmi z klasy, jak wychodziła z gimbazy :D ma do teraz, wchodzi co kilka dni na 5 minut i zaraz wyłącza. Jest na tyle inteligentna, że nie ma tam co robić. :)

Z 'tymi u góry' się nie zgodzę, bo gdyby byli tacy sami jak ty czy ja, to nie byliby u góry. :P Akurat śmieszne zdjęcia kotów są spoko. :D

Taa, słyszałam od kogoś z rodziny, kto pracuje w różnych ciekawych miejscach, że teraz mają taką technologię, że kamerą z samolotu lecącego tak wysoko, iż nie jestem w stanie go zauważyć, mogą zaobserwować, co piszę w zeszycie (i to swoim pismem wielkości 1/4 kratki :mrgreen: ) . :D
Psychedelia Always In My Heart

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 11 lip 2015, 17:20

Z 'tymi u góry' się nie zgodzę, bo gdyby byli tacy sami jak ty czy ja, to nie byliby u góry. :P

i wlasnie takie myslenie jest podstawa trwania w takim nastawieniu.

a to, ze ktos odziedzicza fortune po rodzicach czy ma taka a nie inna linie genealogiczna to juz niestety loteria.


co do tego 'samolotu' to pewnie mialas na mysli ARGUS-IS. Do zeszytowych porownan sie nie odniose. ;)

https://www.youtube.com/watch?v=BBfSbdAC-3k
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Awatar użytkownika
Halluciluna
Elite User
Posty: 275
Rejestracja: 16 gru 2012, 16:13
Lokalizacja: Nibiru
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Halluciluna » 13 lip 2015, 21:02

Cóż, rebelianckie zapędy mam już chyba od urodzenia i nic się na to nie poradzi. :D
Chociaż może bardziej kolejne lata i doświadczenia sprawiały, że wypracowała się u mnie niechęć do rządzących, mediów, wszystkiego co popularne itp.

Pewnie to, chociaż nie ja to miałam na myśli, tylko osoba z rodziny. Dzięki za filmik, przynajmniej jestem spokojna, że nie jest to aż tak drobiazgowe i pamiętnika mi nie przeczytają z lotu ptaka. :mrgreen: (jak na razie)
Psychedelia Always In My Heart

Awatar użytkownika
Halluciluna
Elite User
Posty: 275
Rejestracja: 16 gru 2012, 16:13
Lokalizacja: Nibiru
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: Halluciluna » 31 lip 2015, 15:19

Nie mogę znać transportu na Ozorę tylko dlatego, że nie mam fejsbuka, to już jest jakaś porażka...
Psychedelia Always In My Heart

Awatar użytkownika
*JetMan*
Psytrance.pl
Posty: 4045
Rejestracja: 30 mar 2003, 10:13
Lokalizacja: Dublin, IE
Kontaktowanie:

Re: why Facebook =/= fun

Post autor: *JetMan* » 31 lip 2015, 19:07

Halluciluna pisze: Chociaż może bardziej kolejne lata i doświadczenia sprawiały, że wypracowała się u mnie niechęć do rządzących, mediów, wszystkiego co popularne itp. )
wszyscy/wiekszosc tak mieli, to mija z wiekiem. niektorych spraw nie da sie zmienic, a na spiskowe teorie jest pozniej mniej czasu i wybiera sie bardziej wartosciowe zajecia.
--
*J3t_Man*

"With a watch you know what time it is,
with two watches you are never sure"

Odpowiedz
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości