Nie sądzę. U tego typu ludzi cos takiego wywołuje jeszcze większą agresję. Tyle że następnym razem zaczepią kogoś kto nie będzie sie mógł przez nimi obronić. Czy kiedy Ciebie ktoś pobije, to czy nagle zaczynasz czuć pokorę? Nie - czujesz nienawiść, chcęć rozwalenia mu głowy. A tu nie ma kwestii tego, kto kogo zaczepił - nie sądze by dresy rozpatrywały to w kategoriach "w końcu to my ich zaczepiliśmy, więc ich złość jest zrozumiała". Dla nich to zabawa, w którą atakowany co najwyżej nie umie się bawić.NethroN pisze:Wychodzilismy z akademika i przypiepszylo sie paru dresikow. Dobrze ze im skopalismy dupy, to moze to im troche da do myslenia.
Rozumiem wasze odczucia, ale nienawiść zawsze rodzi jeszcze większą nienawiść. Też czasami myślę że matki takich skurwieli należałoby sterylizować a ojców kastrować, by się więcej nie mnożyli, ale prawdę mówiąc nie ma sposobu na ten problem. We wszechświecie musi być zachowana równowaga i jak długo będzie istniała miłość, tak długo będzie też nienawiść.