Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal
dJ rough
1) Templar: Jesteś osobą, która wraz z panem Jarkiem Drążkiem (a.k.a. DJ Drwal) i Łukaszem Baranowskim (znanym nam bardziej jako Mantodea) tchnął ducha psytransu na polskich (Trójmiasto) ziemiach. Droga ta z pewnością nie była łatwa. Opowiedz o swoich początkach z muzyką transową, a później zamiłowaniu do czarnych krążków. Pierwsze utwory od których zaczynałeś, pierwsze sety, miejsca w których miałeś okazję zagrać...
Rough: Wszystko się zaczęło od starych fortów, gdzie razem z Drwalem, Burym i Moirą tworzyliśmy skład DJ'ski i razem działaliśmy. Na początku graliśmy z CD, a potem z czasem przeszliśmy na winyle. Moją pierwszą muzyką był niemiecki rave na 160 bpm i tak trochę do dzisiaj zostało to we mnie, co słychać w moich setach. Moja przygoda z psytransem zaczęła się od płyty "Koxbox - Forever After". Ulubieni wykonawcy z pierwszych lat grania: Sven Vath, Koxbox, Spicelab.
2) Templar: Skąd się wziął pseudonim Rough?
Rough: Fonetycznie Rough to Raf, czyli Rafał. Tak sobie kiedyś wymyśliłem, podczas nauki przymiotników angielskich.
3) Templar: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z ekipą Togi Dansverg?
Rough: Współpracuje z Atanem i gram na organizowanych przez niego imprezach od czasu przyjazdu Daniela do Polski, więc naturalne było że wstąpiłem w szeregi Togi Dansverg w momencie jej powstania.
4) Templar: Z moich obserwacji wynika, że czołówka czterech DJ'ów transowych reprezentujących Trójmiasto: Atan, Elf, Nano no i Ty - ma już pewne "etykietki" ściśle związane ze stylem grania i doborem numerów jakie kładą na deki. Czy nie obawiasz się tego szufladkowania? Sam znam Ciebie z dość dużego rozrzutu taktycznego podczas grania swoich setów - od twardej i nieugiętej progresywnej Tegmy, poprzez chłodne aż do kości numery Beat Bizarre czy Nomy, po full-onowe eskapady pod niebo w stylu Talamasci czy GMS.
Rough: Jakoś tak nie zastanawiam się nad swoim stylem, myślę że wyznacznikiem jest pewna równowaga, oraz element zaskoczenia. :) Po dwóch chłodnych utworach, trzeba zagrać cos lekkiego, żeby nie nastąpiło przeciążenie. To samo granie fullonowych kawałków na dłuższą metę jest nudne i męczące. A tak po prostu gram co lubię. Nigdy nie planuje w domu tego co zagram. Pełen żywioł.
5) Templar: Twój przepis na udany set.
Rough: Dla każdego coś miłego. W każdej odmianie transu mam swoich faworytów.
6) Templar: Co sądzisz o stylach grania swoich kolegów po fachu? Bądź szczery do bólu.
Rough: Zawsze słucham z duża uwagą co grają inni DJ i staram się z tego wyciągnąć naukę dla siebie.
7) Templar: Pójdźmy dalej tym tropem... Winyle czy CD?
Rough: Zdecydowanie winyle. Nie lubię grać z CD.
8) Templar: W jaki sposób zdobywasz płyty? Czy każdą interesującą Cię muzykę sprowadzasz sobie na zamówienie (internetowe sklepy wysyłkowe typu psyshop.com...) albo sam jeździsz za granicę po płyty? A może załatwiasz sobie płyty od znajomych lub na pchlim targu?
Rough: Wykorzystuje wszystkie dostępne metody. :) Czasami jakieś promo się trafi. Bardzo różnie.
9) Templar: Twoi ulubieńcy do grania czyli świat decków i mixerów.
Rough: Tradycyjnie gramofony Technisca. Co do mikserów to trudno powiedzieć, ważna jest dla mnie funkcjonalność, ale w zasadzie najbardziej lubię miksery Pioneera.
10) Templar: Jak z perspektywy czasu oceniasz swoje dokonania jako DJ?
Rough: Najtrudniej ocenić samego siebie. Traktuje to jako fajną zabawę, która pokrywa się z moimi zainteresowaniami. Oczywiście mam taką cichą nadzieje, że będę kiedyś mógł się z tego utrzymać.
11) Templar: Psychedelic Trance - dźwiękowa dzikość i magnetyzm zrodzone z maszyn, boska ambrozja, nektar dla uszu, serca i duszy, muzyka do tańca... Dla każdego jest czymś innym. A czym jest dla Ciebie? Co Ciebie kręci w tej muzyce?
Rough: Sposób na życie. :) Wszystko co jest związane z tą muzyką mnie kręci.
12) Templar: Magia Goa odeszła praktycznie w niepamięć, później nastała era kiedy sporo muzyki się "zminimalizowało", wreszcie eksplozja fullonowego psytrance nazywanego niekiedy fast-foodowym... Coraz częściej mówi się, że przyszłość muzyki psytrance tkwi w eksperymentowaniu, fuzjach z innymi gatunkami muzycznymi... Jakie jest Twoje wyobrażenie muzyki psychedelic trance w przyszłości (niekoniecznie tej odległej)?
Rough: Generalnie nie przepadam za full-onami w stylu TIP World i raczej nie grywam takich rzeczy, czasami dla ożywienia atmosfery można zagrać dwa trzy takie kawałki, ale jestem zwolennikiem progresywnego, mocnego transu. W tej muzyce ważny jest pomysł i lubię jak utwór ma coś w sobie. Zdecydowanie wolę eksperymentowanie.
13) Templar: Twoi ulubieńcy ze świata muzyki (niekoniecznie transowej)?
Rough: Nine Inch Nails, Massive Attack, Depeche Mode. Przez różne style przeszedłem i w zasadzie mam wielu ulubieńców. Preferowane style: Psytrance, Trip Hop, Rock Industrialny. Ulubiona wytwórnia to Digital Structures.
14) Templar: Jakie imprezy zapadły Ci najbardziej w pamięci (najlepsza, najgorsza...)?
Rough: Najgorszej nie pamiętam ;), a najlepszych było dużo. Ostatnimi czasy dobrze wspominam urodziny Togi pod koniec sierpnia 2002, pełne szaleństwo. Oczywiście z wielu względów super była Moondalla 2002.
15) Templar: Parę słów na temat polskiej sceny transowej. PS. Gdybyś miał taką możliwość - co chciałbyś najbardziej w niej zmienić?
Rough: W zasadzie nie ma polskiej sceny transowej. Są lokalne sceny transowe. Ta w Gdańsku mi się podoba. Nie wiem jak jest w innych miastach. Idąc dalej typ tropem, chciałbym właśnie zerwać z tą lokalnością..
16) Templar: Jakie jest Twoje stanowisko wobec używek "alternatywnych".
Rough: Wszystko z umiarem, ale różnie bywa.
17) Templar: Albert Einstein powiedział kiedyś: "Nie staraj się zostać człowiekiem sukcesu, staraj się zostać człowiekiem wartości." Czy masz jakieś własne credo albo filozofię życiową?
Rough: Zdecydowanie nie mam ambicji bycia człowiekiem sukcesu. Cenię sobie święty spokój. Jeśli o to chodzi to wolę być człowiekiem wartości, bo to prowadzi do sukcesu.
18) Templar: ... i faworyta z kreskówek? :>
Rough: Jam Łasica :)
19) Templar: I ostatnie pytanie: Yahel czy Man With No Name?
Rough: Zdecydowanie Yahel, mam awersję do MWNN'a.
Templar: Dzięki za wywiad i pozdrawiam.
Templar