Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal

deedrah - body and soul


deedrah_-_body_and_soul
Spun Records, 2003


1. Body & Soul
2. Slinky and Stinky
3. Goa Sunrise
4. Waveburner
5. Groove Shadow
6. Hellsonic
7. A Short Cut Of Mushrooms
8. Pampampampam
9. Purplestar

Pan Fryderyk Holyszewski jest w grupie ścisłych pionierów gatunku. Od początku psychodelicznej eksplozji był współtwórcą legendarnej grupy Transwave, nagrywającej dla równie legendarnej Matsuri Productions. Fryderyk, czyli Dado, Deedrah, Dandandado tudzież Synthetic, jest w tym momencie jedną z najbardziej uznanych i rozchwytywanych postaci w światku. Jego produkcje wydawane są tylko w najlepszych labelach, tj. Twisted i japońskim Solstice Music. Dado mieszka na słonecznej Ibizie i z pewnością to otoczenie kumpli po fachu - czytaj: całej rodzinki GMS - skłoniło go do tego, żeby nowy materiał Deedrah ukazał się nakładem lokalnego Spun Records. "Body & Soul" różni się stylistycznie od wcześniejszych tech-trance'owych produkcji Holyszewskiego. Tym razem stuff balansuje pomiędzy mocnym full-on day time psytrance a elementami neo rave'u wykonanymi z materiałów najwyższej próby. Ciało i duszę jako pierwszy pobudza tytułowy monster track, który, rozwalcowując potężnym basem, zapodaje szereg eksplozji o mocy rozszczepianego wodoru, spowitych tęczowym światłem. Następny, równie dobry "Slinky and Stinky" wzbudza w nas poczucie posiadania władzy nad najpotężniejszymi wybrykami atmosfery - byle tylko nie stracić panowania! Potężne tornado na chwilę ustaje, by cisnąć nami na plażę Goa, gdzie jesteśmy świadkami zapierającego dech w piersiach wschodu słońca. Psytransowe "Goa Sunrise" przybliża wschodni powiew, swobodnie przeistaczając się w swoisty hymn. Absolutny top! Przy numerku czwartym pt. "Waveburner", swobodnie wznoszeni, trochę odpoczywamy po mentalnej kaskaderce. Impresyjne intro zaprasza na locik oferowany przez "Groove Shadow". Suniemy z niebywałą gracją, efektownie i wysoko po szafirowym niebie. Następnie głośny i bardzo sprawny, znany już wcześniej z kompilacji "Spunout" track "Hellsonic", znowu doprowadza obwody nerwowe do momentów krytycznych. Ciąg dalszy silnie wpływający na podświadomość to "A Short Cut Of Mushrooms", czyli niesłychanie trafna zabawa sinusem wysokich częstotliwości plus potężny bassline, które odkrywają bogactwo fluoroscencyjnych krain świadomości. W końcu nastaje kolejny moment oddechu i to na pokładzie pękatego sterowca. Bilet na rejs sponsoruje "Pampampampam". Powietrzny statek, dryfując dostojnie pomiędzy chmurami, upaja nas niezwykłym nastrojem. Na zakończenie "Purplestar" dawkuje nienachalnie porcje inteligentnego transu, by ostatecznie postawić kropkę nad i. Maestria wykonania, idealny mastering oraz wysublimowanie "Body & Soul" stawiają ten album na pozycji numer jeden ubiegłego roku.

Elf