Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal

oryx - on the run


oryx_-_on_the_run
Tatsu Records, 2002


1. The Man
2. Mesmorized
3. Jones Bassweaver
4. Sergio
5. Mount Neverest
6. Naptune
7. Mesmorized (Think Bigger Mix)
8. Once Upon A Time

Prosto ze źródła progresywnych tonacji dostarczono Oryx, czyli nowe oblicze Oliviera Bierlicha znanego wcześniej jako Reefer Decree lansowanego w duńskiej Ibodze. Po występach na wszystkich najważniejszych festiwalach globu Olivier jest jednym z bardziej znaczących objawień progresywnej strony sceny psychedelic ostatnich lat. Zawartość tego albumu to 8 propozycji przestrzennie zaaranżowanych w dużej mierze pompującym i rozdzierającym się basem, mocnej stopie, ciekawych filtrowanych loopach perkusyjnych i gdzie niegdzie pojawiających się dramaturgicznych melodiach. Do najczystszych środków sonicznej perswazji całości zaliczę otwierający album utwór "The Man", którego przejrzysta procedura hipnotyzuje budując subtelny groove, pogłębiany organicznymi samplingami oraz kombinowaną rytmiką. Następny godny uwagi "Mesmorized" leniwie snując się przytrzymuje przy gruncie masywnym basem powoli uwalniając imponującą wibracje. W grupie klubowych prymusów znajdzie się także morningowy i nieco epicki "Sergio" gwarantujący skok w jasne rejony świadomości i z pewnością monstrualny "Once Upon A Time (The Original)", będący plenerowym hitem figurując wcześniej na kompilacji ,,Tabernate" Ibogi. Reasumując, moim zdaniem Oryx plasuje się dość wysoko biorąc pod uwagę inne najczęściej nudne produkty spod znaku progresiv club trance. Klarowna i selektywna realizacja, zróżnicowane linie basu, misterne rozwiązania rytmiczne kreują niezłą formułę, którą niestety banalizują nieco pokraczne melodyjki.

Ocena: 8/10

Elf