Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal

space tribe - space tribe continuum 1


space_tribe_-_space_tribe_continuum_1
Space Tribe Music, 2011


CD 1

1. In The Hands Of The Shaman
2. Machine Elf
3. The Future's Right Now
4. Live & Let Live
5. Who's Nutty
6. Geomatrix
7. Telepathic Contact
8. All You Need Is Spirit & Nothing
9. You Can Be Shiva

CD 2

1. The Acid Test
2. All Senses Vibrating
3. Loopy Loo
4. Dance Like Nobody's Watching
5. Twitch!!
6. 2000 O.D.
7. Live What U Love
8. You Create Your Own Reality
9. What Is Consciousness

Olli Wisdom to bezsprzecznie jeden z pionierów psychodelicznych brzmień. Mieszkaniec krainy kangurów od zarania dziejów swojego projektu muzycznego wydał jakieś 100 albumów Space Tribe i sprzedał tony wzorzystych fluoro-ciuchów własnej marki. Całkiem niedawno przyszło mu na myśl odkurzyć swoje starsze produkcje w ramach pewnej mody na retro i przy okazji zarobić trochę grosza, efektem czego jest pękate, dwupłytowe wydawnictwo z cyklu "historyczne / the best of" o fajnej i jakże pasującej nazwie "Space Tribe Continuum". Mamy tu przekrój twórczości Olliego począwszy od 1993 roku, a skończywszy na 2002 (nie 2000 jak podaje sieciowy promo-tekst). Moim zdaniem jest to najciekawszy okres działalności Australijczyka jako Space Tribe, gdyż przedkładał wtedy psychodelię nad całą resztę - później te priorytety uległy znacznej zmianie i ilość wyparła mocno jakość. Zamieszczone na obu krążkach utwory zostały wzięte z wydanych lata wcześniej albumów, singlów i kompilacji. Tak oto można zasmakować tu bogatej kolekcji kawałków z płyt "Sonic Mandala", "The Ultraviolet Catastrophe", "The Future's Right Now", "2000 O.D., "Religious Experience" i "Heart Beat", oraz dwóch singlów: "The Acid Test" i "Live And Let Live". Co prawda przy utworze "You Can Be Shiva" widnieje status "unreleased", ale mało w tym prawdy, bowiem kawałek znalazł się na składance "Dragonfly Classix". Tak czy inaczej mamy tu niezwykle ciekawy zestaw starych (ale jarych) produkcji, które moim zdaniem nie straciły nic ze swojego pierwotnego blasku wraz z upływem lat. Powiem więcej: nabrały wartości, a dodając do tego fakt, że zostały zremasterowane, otrzymały również nowocześniejszych kolorów. Do najciekawszych z nich zaliczyć z pewnością można koprodukcje Wisdoma z tytanami sceny: Simonem Posfordem (głęboki "In The Hands Of The Shaman", szalony "Machine Elf" i deliryczny "Geomatrix") oraz Borisem Blennem (kultowy imprezowy dynamit o nazwie "The Acid Test"). Oczywiście solowe pozycje Space Tribe nie zostają długo w tyle i też mają sporo do powiedzenia. Tytuły "The Future's Right Now", "Who's Nutty", "Telepathic Contact", "You Need Is Spirit & Nothing", "You Can Be Shiva" i "Dance Like Nobody's Watching" to bezapelacyjnie godni reprezentanci dynamicznego i kolorowego świata muzycznego australijskiego twórcy. Ogólnie to fajna retrospektywna składanka z ikrą i dużą dozą nieskrępowanego fluoro-szaleństwa.

Templar