Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal
subway disco stories
Very Progressive Records, 2006
1. Sharon & Robert - Project Y
2. Siberian Son - Dogma (Andrew K's Heretic Mix)
3. David Amo & Julio Navas - Open Your Eyes
4. Manuel Duego - Hipnotize
5. Igal Magitman - Wusik Feeling (D-Nox & Beckers Rmx)
6. Junk Science - Troll (Eelke Kleijn Rmx)
7. Manuel Duego - Hipnotize (Ilsoe Jokke Rmx)
8. Native feat. Mark Nunam - Remember Me (Brisker & Magitman Rmx)
Very Progressive Records to izraelski label prezentujący dość alternatywną jak na bliskowschodni psytransowy rynek muzykę. Wynika to z faktu, że obracając się wokół full-onowo / hard dance'owych mocarzy pokroju Com.Pact, Trancelucent, Drive czy Utopia, publikuje muzykę progresywną, a czasami wręcz house'ową. "Subway Disco Stories" jest pierwszą płytą tej wytwórni z jaką mam okazję się spotkać. Czytając tracklistę nie wiedziałem czego się spodziewać, gdyż jedyną znaną mi nazwą był D-Nox & Beckers (co akurat nie wróżyło dobrze tej składance), no i jeszcze chyba słyszałem coś o Siberian Son. Początek pierwszego odsłuchu był dość obiecujący. Wszystko to za sprawą utworu Sharona i Roberta Safanova, którzy delikatnie wprowadzali swoim progresywnym, ale zarazem upliftingowym transem, połączonym z połamaną strukturą perkusyjną. Przypomniały mi się tutaj utwory Markusa Schulza, które bawią swoją banalną prostotą i zawartą słodyczą. Niestety oprócz tego płyta nie potrafiła mnie zaciekawić niczym pozytywnym. Większość utworów to nieco hm... dziwny progressive house, który goniąc dzisiejsze trendy stara się być wyróżniający, dziwny i czasami chamski w brzmieniu. Dlatego wypełniony jest dość surowymi brzmieniami i denerwującymi wrzeszczącymi liniami basowymi, które czasami niezbyt trafnie przekształcane są w rozmaite melodie. Ok, z tego grona wyróżnijmy może zyskującego coraz większość popularność na progresywnym rynku Igala Magitmana, którego "Wusik Feeling" został zremiksowany przez D-Nox & Beckers. Mimo wielu house'owych elementów, do których przyzwyczaił już nas ten duet, w ich interpretacji zawartych zostało także kilka nieco głębszych, progresywnych brzmień i motywów, które przypominają gdzieś tam utwory Minilogue, oraz niektóre pozycje Tribal Vision Records. Odhaczyć można także remiks "Troll" popełniony przez Eelke Kleijna, a nagrany oryginalnie przez Junk Science. Wyróżnia się on elementami przypominającymi electro lat 80-tych, oraz zawartymi w nim kosmicznymi (jak na te czasy), wczesno-elektronicznymi analogowymi dźwiękami. Dodaje to pewnego smaczku całej tej progresywno-house'owej strukturze. Jeśli chodzi o resztę są to, jak już wspomniałem, co najwyżej średniaki, które można przesłuchać, ale niespecjalnie sobą interesują. Mimo że progresywna skala psytransu coraz bardziej zagląda w zakątki z napisem electro-disco-house, to ja wolę pozostać nieco na boku tego trendu. Z tracklisty zapamiętałem i nie ukrywam że chętnie wracam do pierwszego utworu. Pozostałe raczej omijam, co i Wam polecam.
Amnesia