Welcome to the Polish Psychedelic Trance Portal

nova fractal - transcendence


nova_fractal_-_transcendence
Goa Madness Records, 2016


1. Mystery Of Life
2. The Wheel Of Time
3. Mystery Of Life (Ephedra Remix)






Goa trance nigdy zbyt wiele. Renato Brnić powraca jako Nova Fractal w prawdopodobnie swojej ostatniej EP, przynajmniej na jaki czas. Obowiązki rodzinne (dwójka dzieci) i codzienna praca, czyli tzw. zwykłe życie, uniemożliwiają mu poświęcenie większej ilości czasu na nagrywanie muzyki. Wielka szkoda!

Poza solidną okładką z fraktalowymi motywami (hehe) mamy tutaj trzy (a w zasadzie to jedynie dwa, gdyż trójka to remiks) kawałki. Za to jakie! Pierwszy z nich, "Mystery of Life", przypomina nam jak to kiedyś bywało, gdy artyści dodawali znakomite, długie, wyważone i wprowadzające w odpowiednią atmosferę (dosłownie!) introdukcje przed pojawieniem się basu i stopy. Jest przestrzennie, kolorowo i goastycznie - trzepiące tyłek i zwoje mózgowe bezpośrednie i konkretnie wystrzeliwujące w kosmos melodie i świdrujące w tle acidy powiązane z doskonałym brzmieniem nie pozwolą nam się nudzić. Drugi kawałek, czyli "The Wheel of Time", i znów słyszymy perfekcyjne atmosferyczne intro. Czuć w tym ducha i pasję i to chyba najlepsza rekomendacja tego artysty. Oba kawałki są całkiem niezłe i w zasadzie trudno mi wskazać faworyta. Zdecydowanie tworzą przyjemną, spójną całość. Dodam jedynie, iż sama ostatnia minuta i zakończenie "The Wheel of Time" są naprawdę ciekawe i szkoda, iż Renato nie pociągnął tego utworu nieco dłużej. Całości dopełnia remiks pierwszego kawałka od Ephedra i jak można się tego spodziewać, jest to pozytywna energetyczno-melodyjna pigułka na udane rozpoczęcie dnia. Chwilami wydaje mi się nawet lepsza od oryginału. ;)

Osobiście uważam, że nie są to może jakieś ekstremalnie wybitne numery od Renato (remiksu "E-Mantra - Afterglow" nic nie przebije!), ale ze względu na całą sytuację trzeba się cieszyć, że w ogóle są. Miejmy nadzieję, że to nie koniec! Pozostaje wspierać samego producenta, aby nie odpuszczał swojej życiowej pasji i w dalszym ciągu tworzył muzykę.

Ocena: 8/10

JetMan